photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 4 WRZEŚNIA 2010
29
Dodano: 4 WRZEŚNIA 2010

- Czy jest pani uzależniona ?

- Czy jest pani uzależniona ?
- Tak, jestem...
- Od czego ?
- Och, do bardzo wielu rzeczy.
- Proszę podać kilka przykładów.
- Od Tymbarków, od żelek, od telefonu, od czytania książek, od GG, od NK, od biegania, od lizaków, od kupowania ciuchów, kosmetyków, ozdób do domu...
- Ah.. czyli od niczego groźnego.
- Jak... jak to ?
- Myślałem, że chodzi pani o przykładowo heroinę, a nie o takie rzeczy...
- A, o to. Tak jestem od tego uzależniona.
- Ee... ?
- Moją heroiną jest nijaki Sebastian, kokainą z kolei nijaka Marcelina, moja morfina to Weronika, moim LSD są rozmowy z panem Sebastianem, moją ganją spotkania z Marcelina, haszyszem są wszelkie wymiany zdań z Weroniką. Mam wymieniać dalej ?
- Nie... nie musi pani...
- Cieszę się. Wszystko razem robi ze mnie idealną, starą ćpunkę, czyż nie ?

 


Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika osaczonax3.