Olik <3
Wczoraj pola ^^
Meega ;d
Dziękuję ; ***
A i żeby było jasne Ja Cię Nie GWAŁCIŁAM xdddd
A co do Baszty :
było meeega w ujjj zajebiście ^^
Sorry za łacine xd
Dzisiaj może znów na pola z nimi <3
A teraz ide bo braciszk chce na kompa ; p
+ wody nie mam ; ((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((
+ Daaalej Się NIM Jaaaaaaaaaaaaram
Dość już twoich i moich łez
Jak jest wiesz, masz twarz zasmuconą
Czujesz się źle, daję słowo
Być skałą, wokół której toną
Zgadzam się z tobą, z każdą racją
Zrobię na przekór, z premedytacją
Może chcę dobrze, ale przynoszę ból
I nagle wszystko wokół warte jest...
Biegnę do nikąd, choć coś mówi stój
Otwarta rana, ja znów sypię sól
Braterstwo tej samej niedoli
Los rzuca kłody pod nogi
Nerwy rwą się spod kontroli
Zawsze muszę coś spierdolić