Zrozumiałem, że choćby nie wiem jak się kogoś kochało, długo nie widziana twarz w końcu zaciera się w pamięci.
Lepiej pić samemu, niż w złym towarzystwie.
Ludzie są jak góry lodowe. Pod powierzchnią kryje się cała masa niedopowiedzeń, cierpienia i tajemnic. Tak naprawdę nikt nie jest tym, na kogo wygląda.
A na poważnie - nie ma recepty na idealne małżeństwo czy związek. (...) Są jednak pewne prawidłowości, "pewniaki", które powtarzają się w większej części populacji. W kwestii osobowości partnera należą do nich: dojrzałość psychiczna, bogata osobowość, refleksyjność, wytrwałość, poczucie humoru, przyjacielskość, umiejętność rozładowywania konfliktów i napięć, system wartości, stawianie wymagań - sobie i partnerowi. Gdy myślimy o balansie między kobiecością a męskością, powinna być odczuwana wzajemna atrakcyjność. Bardzo mocno (bez względu na to, jak bardzo są one stereotypowe) liczą się u kobiety następujące cechy: inteligencja, praktyczność, zdolność do samokontroli, kierowanie sprawami gospodarstwa domowego, dbanie o siebie, kokieteria, wdzięk, macierzyństwo. U mężczyzn: refleksyjność, stałość, umiejętność bycia partnerem, niezależność, ciepło uczuciowe, pasja, siła woli i przekonań. Natomiast dla sfery seksualnej dobrze jest, kiedy obie strony mają podobne temperamenty, wspólne mieszkanie (najlepiej duże i z wielkim łóżkiem). Dobrze by było, gdyby aktywnie spędzali wspólny czas. Jeżeli nie nudzą się w swoim towarzystwie i wzajemnie się wspierają - to dobrze wróży. A jeszcze lepiej kiedy mają demokratyczny podział obowiązków i kompetencji. Idealna sytuacja zdarza się także, gdy i kobieta, i mężczyzna wyszli z podobnych domów, w których rodzice mieli szczęśliwe związki, panowała w nich dobra atmosfera, dzieciom były stawiane wymagania na miarę ich możliwości, ale otaczano je ciepłem i zrozumieniem.
Może czas zacząć żyć. Może warto zaryzykować i się nie bać.
Nigdy nie ufaj. A jak jest miły i przystojny to już w ogóle.
Czasem nawet bez kilometrów żyjemy w związkach na odległość.
Napij się herbaty. Herbata rozgrzeje ci ręce i kawałek duszy.
Kobieta ukryje miłość przez czterdzieści lat, ale nie potrafi ukryć złości i gniewu.
Cierpiące kobiety przywiązują się do człowieka szybciej, mocniej i na dłużej.
W zasadzie mógłbym nie pić. Ale w sumie nie mam takiej zasady.
- Jaka jest twoja główna wada?
- Bycie skurwysynem w połowie. Nie masz pojęcia, jakie to upokarzające być podłym z dobrym sercem. Strasznie rozpierdala i zabiera energię.