SWOJE OPOWIADANIA MOŻECIE WYSYŁAĆ NA MAILA:
Wrócę po Ciebie cz. 63
***
Dwa miesiące zleciały mi bardzo szybko. Nim się obejrzałam były święta i sylwester, który spędziłam w towarzystwie Michała. Cieszyłam się, że mam chociaż jego. Bartek dzwonił kilka razy i
przychodził do nas, ale nie miałam zamiaru się z nim widzieć. Chciałam
po prostu zapomnieć, choć każdego dnia myślałam o nim. I wiedziałam, że nadal coś czuję. Sebol wyzdrowiał i spłacił cały dług. Nie mam pojęcia jak, ale tym tez się nie przejmuje. Moje postanowienie noworoczne to zacząć życie od nowa. Jeszcze nie potrafię nie palić, ale to też
mi idzie coraz lepiej. Z mama widziałam się kilka razy, chyba naprawdę
terapia jej pomaga. Powoli przekonuję się do tego, żeby jej wybaczyć. W połowie stycznia idąc do sklepu, spotkałam Bartka. Nie wyglądał najlepiej. Podkrążone oczy i blada twarz. Zapewne zachorował, to teraz
typowe przy tej porze roku. Przeszłam na drugą stronę ulicy, żeby mnie
nie zauważył, ale niestety nie udało się. Dogonił mnie i złapał za rękę. Niechętnie się odwróciłam i spojrzałam w piwne oczy.
- Oliwia. - wykrztusił i zaczął kaszleć. - Czemu mnie znowu unikasz? Tyle razy chciałem z tobą porozmawiać.
- Nie chcę się z tobą widywać. Za dużo się wydarzyło.
- Chodzi o Tomka. Musisz uważać, posłuchaj mnie i obiecuje, że dam ci
spokój. - mówi. Przez chwilę myślę, że nie chcę, aby dawał mi spokoju, ale wyrzucam z siebie tą myśl.
- No dobrze.
- Chodzi o jego sprawę. Nie wiem jakim cudem, ale wywinął się. Moje
dowody na nic się nie zdały. Miał pieprzone szczęście i dobrego adwokata.
cdn.
K.
Inni zdjęcia: Lata lecą .. dotyk:) harrypottergallery:) harrypottergalleryHarry z Ginny harrypottergallerySzczęśliwy Remus :) harrypottergalleryRemus Lupin :) harrypottergalleryZamyślony Harry harrypottergallery:) harrypottergalleryRemus i Tonks harrypottergalleryUliczka aceg