Wszystko tak samo cz. 54
Chłopak otwiera oczy i przeciera twarz dłonią.
-Która godzina?- pyta zaspanym głosem.
-23.04- odpowiadam i siadam obok niego na łóżku.
-Spałem pięć godzin. Przepraszam, ale co robiłaś przez ten czas?
-Też się przespałam, oglądałam telewizję.
-Czemu mnie nie obudziłaś?
-Byłeś wyraźnie zmęczony.
-Teraz jestem głodny- mówi i klepie się po brzuchu, co wywołuje uśmiech na mojej twarzy.
-Chodź, ugotuję ci coś pysznego.
-Mmmm- mruczy i całuje mnie w szyję.
Schodzimy po schodach, a ja cieszę się w duchu, że Patryk ma lepszy humor. Otwieram lodówkę. Chłopak podchodzi do mnie i obejmuje od tyłu.
-Co mi przyrządzisz moja kucharko?
-Zobaczysz.
Delikatnie wychodzę z jego objęć i otwieram po kolei wszystkie szafki.
-Pomóc?
Chwilę się zastanawiam.
-To wcale nie jest taki głupi pomysł. Wyciągnij garnek.
Kiedy mi go podaje, napełniam go wodą i stawiam na kuchence.
-Makaron, koncentrat pomidorowy, pomidory, mięso mielone- wyliczam.- Proszę mi to tu położyć- stukam wskazującym palcem o blat.
-Spaghetti, dawno nie jadłem.
Przygotowuję farsz, a Patryk próbuje mi pomagać. Co jakiś czas dosypuje przyprawy, smakuje i oczywiście obsypuje mnie pocałunkami. To chyba wynagrodzenie za ostatnie dni. Bierzemy talerze pełne parującego spaghetti i idziemy na balkon. Siadamy na dwóch leżakach, chłopak przykrywa mnie kocem. Jest ciepła noc, chociaż już zaraz będzie październik. Patryk smakuje jako pierwszy.
-Talent na pewno odziedziczyłaś po mamie.
Uśmiecham się.
-Mój kochany.
Zaczynamy jeść.
cdn. (prosze o kolejne czesci)
Priim
Swoje opowiadania możecie wysyłać na maila:
Wszystkie opowiadania dodam i to w szybkim czasie :)
Inni zdjęcia: :) harrypottergallery:) harrypottergalleryHarry z Ginny harrypottergallerySzczęśliwy Remus :) harrypottergalleryRemus Lupin :) harrypottergalleryZamyślony Harry harrypottergallery:) harrypottergalleryRemus i Tonks harrypottergalleryUliczka acegRemus i Tonks harrypottergallery