Zamknij oczy roz. 2 cz. 61 cd.

 ROZDZIAŁ DRUGI

cz.61 cd.

-Oczywiście. Dziękuje za informację. Do zobaczenia- odpowiadam życzliwie.
-Do zobaczenia- żegna się ze mną recepcjonistka z siedziby "Your style="">Godzinę przed zakończeniem pracy dostaję na pocztę moje przerobione zdjęcia,które ostatecznie zostały wybrane do magazynu. Na ich widok zapiera mi dech w piersiach. Są fenomenalne. Po moim policzku spływa pojedyncza łza wzruszenia,drżą mi dłonie. Nadal nie mogę uwierzyć,że to się stało. Zdjęcia zwykłej dziewczyny,bez wcześniejszego doświadczenia trafią do prestiżowego magazynu modowego. To jak piękny sen,z którego nie chce się budzić. Wysyłam zdjęcia Damienowi,zgodnie z wcześniejszą obietnicą.
 *
Wychodzę z pracy. Padam z nóg,dzisiaj był na prawdę ciężki dzień,a ja w dodatku nie czuję się jeszcze zbyt dobrze. Jadę do siedziby magazynu.
Wchodzę do budynku i na recepcji zauważam Aleksa,podpisującego jakieś dokumenty. Dostrzega mnie,a na jego ustach drga delikatny uśmiech.
-Cześć Amanda- wita się ze mną
-Cześć- odpowiadam,wymuszając delikatny uśmiech.
-Dzień dobry- witam się z przesympatyczną recepcjonistką.
-Dzień dobry. Naczelna na Panią czeka- przemawia do mnie jej łagodny,niezwykle uprzejmy głos. Przytakuję grzecznie głową. Aleks odchodzi z recepcji.
-Aleks?- wołam za nim i szybko zmierzam w jego stronę.
-Dzięki za zdjęcia. Są niesamowite. Jesteś genialny w tym, co robisz- widzę jak jego źrenice rozszerzają się. Nie wiem,czy to z uwagi na mój komplement,czy to oznaka reakcji na zmniejszony dystans między nami. Odsuwam się więc minimalnie.
-Dziękuje. To zasługa nas obojga. Dobrze jest pracować z taką modelką. Zachowywałaś się profesjonalnie i do tego twoja powalająca uroda zrobiła swoje- każde słowo wypowiada seksownie i z pasją. Mnie w tym czasie robi się słabo,przed oczami tworzy mi się mgła.
-Jezu, Amanda! Chyba powinnaś usiąść, jesteś bardzo blada- mówi przejęty. Wiedziałam ,że oddycham zbyt gwałtownie,a mój puls niebezpiecznie przyspieszył.
-Masz rację- przytaknęłam i skierowałam się w stronę białej kanapy.

cdn.

Natalia