Opowiadanie XYZ cz. 5

http://www.youtube.com/watch?v=0WyrD9TZSug

część piąta

 Szybko jej odpisał "Dobranoc <3 żebyś tam o mnie myślała w szkole :*". Pomyślała, że chyba to nie był jednak dobry pomysł, że znowu Seba ją zrani. Nie mogła zasnąć, ciągle o nim myślała. Mijały tygodnie, Seba odzywał się pierwsze 3 dni, ale w końcu przestał, bo Gosia nawet mu nie odpisywała. W listopadzie przeglądając jego profil na facebooku zobaczyła, że od tygodnia jest w związku. Zabolało.. Czuła żal, gorycz.. Rozpłakała się. Nie potafiła o nim zapomnieć i doskonale wiedziała, że nic nie pomoże. Znowu nastała cisza, znowu stali się obcy dla siebie choć kiedyś łączyło ich tak wiele. Unikali się, a właściwie to ona jego. Sądziłą, że to najlepsze wyjście. Mijały miesiące, Gosia pod koniec kwietnia związała się ze swoim dobrym kolegą Adamem. Był cudowny, inny od Seby. Jednak nie miał tego czegoś, co miał Seba. Po dłuższym zastanowieniu dziewczyna sama przyznała, że bardziej ciągnie ją do tych tzw. "cwaniaczków" niż do porządnych facetów. Była z Adamem 3 miesiące, zerwali ze względu częstych kłótni i nieporozumień. Oboje przyznali, że to co było najpiękniejsze w ich związku już się chyba wypaliło. Gosia nie przeżywała tego tak jak po rozstaniu z Sebą, być może, dlatego że wciąż kochała tego dupka, który nie potrafił mieć jednej dziewczyny. Zaczęły się wakacje, najlepszy moment Gosi. Kochała wakacje, słońce, upały, grille, morze.. Często imprezowałą i nie zwracała już uwagi czy Seba jest na nich czy też nie. Znowu wybrała taktykę być dla niego niedostępna i szaleć z całego serca by zobaczył co stracił. Powiodło się. Seba zaczął pisać każdego dnia. Rozmawiali ze sobą przez telefon godzinami, chodzili na spacery, dużo rozmawiali, a jeśli nie mogli się spotkać to widywali się przez kamerki w laptopach. Dziewczyna nie chciała się zakochać. Nie wiedziała co ma myśleć o tym wszystkim. Seba zachowywał się z dnia na dzień coraz bardziej inaczej. Sprawiał wrażenie jakby się zakochał.

cdn.

XYZ