http://www.youtube.com/watch?v=vabnZ9-ex7o
ZAPRASZAM DO POPRZEDNIEJ CZĘŚCI "PRAWIE JAK MIŁOŚĆ" I OCZYWIŚCIE- DO KLIKANIA "FAJNE" I KOMENTOWANIA!
http://www.photoblog.pl/opowiadaniazsercemx3/169965126/prawie-jak-milosc-cz-23.html
cz. 21
- Zimno Ci kochanie ? zapytałem ją.
- Troszkę.
Zdjąłem bluzę i okryłem ją. Siedzieliśmy tak rozmawiając i ciesząc się ze wspólnych chwil.
Nagle pan Kuba postanowił sprawdzić co u nas. Całe szczęście, zdążyliśmy pochować butelki i plastikowe kubki stojące na stoliku. Powiedział, że mamy jeszcze 45 minut i wychodzimy.
Postanowiłem przejść się z Majką po plaży. Aby to zrobić wystarczyło przejść drewnianym pomostem do końca. Usiedliśmy na piasku. Objąłem ją. Obserwowaliśmy gwiazdy i wysyłane przez wczasowiczów lampiony.
- Chciałabym tu zostać na zawsze. Tylko z tobą. powiedziała do mnie.
- Ja też bym chciał skarbie. Już nigdy cię nie puszczę. Nikomu cię nie oddam. Nie pozwolę, aby stała ci się krzywda.
Spojrzała mi głęboko w oczy i chyba poznała, że mówiłem szczerze bo uśmiechnęła się lekko.
Zatraciliśmy się w sobie. Gdzieś za naszymi plecami grała głośna muzyka, jednak przy nas było cicho. Magiczna chwila trwała.
Po powrocie odprowadziłem ją do pokoju, poczekałem aż się wykąpała i położyła w łóżku. Dałem jej całusa na dobranoc i poszedłem do mojego domku. Chłopcy przyszli do domku chwilę po mnie.
- Stary, udało się ! Dziewczyny powiedziały, że przyjdą do nas dziś w nocy. Jak wychowawcy zasną.- powiedział ucieszony Wojtek.
- Ho no to ładnie. odpowiedziałem.
- Ej, słuchaj mógłbyś iść do Majki na noc ? Tobie to pewno na rękę, a nam wiele pomoże. zapytał Kamil.
- Majka już poszła spać, ale postaram się.
Po obchodzie przyszły dziewczyny, ja wymknąłem się z domku. Gdy wszedłem do nich do domku najciszej jak umiałem i wsunąłem się pod kołdrę Majki.
- Oh .. co tu robisz ? zapytała zaspana.
- Chłopcy mnie wygonili śpij skarbie.
- Z tobą zawsze lepiej.
Wtuliła się we mnie i zasnęliśmy.
cdn.
Gosia