https://www.youtube.com/watch?v=KC475Nexe90
Zapraszam do poprzedniej notki! :)
Nawet 5 minut rozmowy z Tobą dodaje mi sił na cały dzień.
Porządek powinien brać przykład z bałaganu i robić się sam.
Zawsze bądź sobą, wyrażaj siebie, miej wiarę w siebie, nie poszukuj ludzi sukcesu po to, aby stać się kopią ich osobowości.
I niech ona teraz zastępuje Ci mnie, niech dba o Ciebie, niech dzwoni w środku nocy z pytaniem "kochasz mnie?"
Przekraczając prug niewinności, musimy pamiętać o samodzielności.
Jesteś tyle wart, ile możesz od siebie dać.
Pewnego dnia niebo zapełnia się duchami, życie szkieletami, chwała klęskami, a mowa ciszą.
Pewnego dnia w naszym życiu pojawia się zdrada.
Co nie boli, to nie życie, co nie przemija, to nie szczęście.
Chciałabym znowu tak czuć, mieć motyle w brzuchu i uśmiech od ucha do ucha. Chciałabym ponownie odbierać telefon z myślą, że dzwoni ten ktoś. Chciałabym denerwować się przed spotkaniem, a widząc jego czuć przyspieszone bicie serca. Chciałabym ukradkiem na niego spoglądać, a potem tak zwyczajnie patrzeć głęboko w oczy i trzymać się za ręce, ściskać ile sił.
- też uważasz, że słowo 'nara' to takie grzeczne 'weź się odpierdol'?
- tak.
- no to nara.
Ja jej źle nie życzę, ale mogłaby czasem wpaść pod tego tira.