photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Opowiadanie Angeliki cz. 7
Dodane 9 LIPCA 2014
3073
Dodano: 9 LIPCA 2014

Opowiadanie Angeliki cz. 7

http://www.youtube.com/watch?v=6q5d96U1b-Y

 

 

KOCHANI, ZAPRASZAM! PYTAJCIE :*

http://fbla.sk/opowiadaniazsercemx3

 

 

część sidóma

Nastała sobota. Piątkową noc spędziłam samotnie, Piotrek wrócił już do rodziców. Moim zadaniem na dziś było spakowanie się i dotarcie do jego miejscowości. Od samego rana krzątam się po mieszkaniu i za bardzo nie wiem co zabrać. Piotrek mówił, żebym nie szalała, bo to tylko wieś i las, ale ja, jak to ja, zawsze chciałabym wyglądać dobrze. W lesie też. Druga sprawa, mam u niego spać. W domu! Więc poznają mnie jego rodzice, więc tym bardziej chciałabym wyglądać jak należy. Swoją drogą, ciekawa jestem jako kogo mnie przedstawi. Udaję się po raz trzeci do sypialni i otwieram wielką szafę. Muszę coś w końcu spakować, bo nie zdążę tam zajechać nawet do północy. Odstawiam kubek z kawą na szafkę nocną. Najgorsze jest to, że ja nie mam gorszych ciuchów. Wszystkie moje ubrania są zadbane i eleganckie. Takie zboczenie. Po pół godziny w końcu ogarnęłam sprawę. Mam nadzieje, że to co wybrałam nie będzie spisane na straty. To ruszam, czeka mnie godzina jazdy samochodem, muszę przyznać, że w nieznane mi tereny. Pomogę sobie nawigacją, bo tak się stało, że przesiąkłam miejskością na wskroś, a na dodatek niezła ze mnie gadżeciara. Oczywiście, bez głosu Michaela Buble nie ruszam z parkingu.
Udało się. Właśnie wjeżdżam na parking Motylka, gdzie umówiłam się z Piotrkiem. Nieswojo czułabym się wjeżdżając pod jego dom sama. Czuję ulgę, kiedy widzę go uśmiechającego się i machającego w moją stronę.
- Cześć laleczko- otwiera drzwi i od razu zaraża mnie entuzjazmem.
- No hej- obdarowywuję go najpiękniejszym uśmiechem, na jaki mogę sobie pozwolić- wskakuj i jedziemy.
- Daj mi się przejechać swoją maszyną- o co to to nie, kochany! Nikomu nie daję prowadzić mojego Land Rowera. To moje dziecko. No.. może prawie.
- Marzenia, kotku. Wskakuj i czuj zaszczyt, że możesz się przejechać.
- Dzięki, łaskawco!- odszczekuje z dość zbitą miną- skąd miałaś tyle hajsu żeby móc sobie na to pozwolić? Przecież takie auto kosztuje z dwieście koła!
- Świetna okazja mi się trafiła- puszczam oczko i sprawnie wyjeżdzam z parkingu. Piotrek instruuje mnie i w ciągu kolejnych piętnastu minut jesteśmy pod jego domem.
- Dzień dobry! Wchodźcie, wchodźcie, akurat wstawiłam wodę, napijecie się czegoś zanim uciekniecie- wita nas jego mama- Piotruś, nie przedstawisz dziewczyny?
- Mamoooo- krzywi się, sama nie wiem czy zirytowany, czy zawstydzony. Bawi mnie to, ale sama wychodzę z inicjatywą.
- Dzień dobry pani, jestem Marta- wyciągam w jej stronę dłoń, a ona ściska ją- koleżanka Piotrka.
- Koleżanka, koleżanka! Tak to teraz się nazywa, a później odkleić się od siebie nie mogą. Piotruś wiele o panience mówił, tylko Martusia i Martusia. Jak tylko wczoraj wrócił tak zaczął mówić, że panienka przyjedzie i zostanie do jutra, a szczęśliwy!- posyłam mu spojrzenie spod rzęs- no Piotruś, zaproś dziewczynę do środka, a nie tak w ganku stać będziemy.
- Chodź do mnie, później zejdziemy na herbatę- wskazał mi drogę w stronę schodów. Ruszyłam więc, po drodze posyłając życzliwy uśmiech w stronę jego mamy. Już ją lubię. Gdyby nie jej monolog chyba nadal byśmy tam stali, bo Piotrka zjadły nerwy. Jest koło czterdziestki, a może bliżej jej do pięćdziesiątki, tak na oko. Wieku ujmuje jej wygląd, to na pewno, bo naprawdę młodo wygląda.
- Zapraszam- myśli przerywa mi Piotrek, otwiera przede mną drzwi- może nie jest tak efektownie jak w twoim mieszkaniu, ale da się przeżyć.
Czyżby miał zły humor?

cdn.

 

mialambycslodkimkotkiem

Komentarze

~kochamarbuzy mam pytaanie JUlka. chodzi o to , dlaczego TY nie dodajesz zdjęć do opowiadań tematycznie ? np. to opowiadanie powinno miec jakies zdjeci w stylu siedzacej na biurku w klasie nauczycielki... to które sie skonczyło o tym gwałcicielu to jakaś dziewczynka z komputerem itp... troche bez sensu moim zdaniem
09/07/2014 21:27:04
opowiadaniazsercemx3 nie ma się do czego przyczepić, to już zdjęcia przeszkadzają? :))
09/07/2014 22:01:25
paczkaszczesciax3 matko kochaana ! ludzie Jej Blog jej sprawa co tu dodaje ; d
wyluzujcie !
09/07/2014 22:08:21
opowiadaniazsercemx3 hah, spokojnie, moja, ale trzeba się do czegoś przyczepić ;p
09/07/2014 22:30:56
missyouboy kochamarbuzy weź wyjdź jak coś Ci nie pasuje... Denerwują mnie tacy ludzie. Julka wkłada w tego bloga całe swoje serce. Akurat zdjęcia to jest najmniejszy problem. Nie one są ważne a notki. ugh...
09/07/2014 23:15:51
opowiadaniazsercemx3 :)
10/07/2014 11:12:40

~anonim kiedy nastepna część ?
09/07/2014 21:12:20
Junior keps250 kiedy następna część? :)
09/07/2014 16:21:53
opowiadaniazsercemx3 wieczorem pewnie :)
09/07/2014 16:26:11

Informacje o opowiadaniazsercemx3


Inni zdjęcia: schodki elmar;) virgo123Pomnik pychy bluebird11Dobranocka z łabędziem :) halinam:) milionvoicesinmysoulDzień gorącego lata bluebird111539 akcentovalove of my life saleenGrzybobranie itaaanKochammmmmm sztangel