photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Opowiadanie Priim cz. 3
Dodane 10 CZERWCA 2014
1568
Dodano: 10 CZERWCA 2014

Opowiadanie Priim cz. 3

http://www.youtube.com/watch?v=E0i9iRTborU

 

 

Zapraszam serdecznie na photobloga zwyciężczyni mojego konkursu! :) klik

 

KONKURS, ZAPRASZAM!

 

 

CZĘŚĆ TRZECIA

Obudziłam się. Promienie słońca wkradały się przez zasłony do mojego pokoju. Uklęknęłam na ziemi i zaczęłam się modlić.
-Panie Boże, proszę Cię, pozwól mi przeżyć jak najlepiej ten dzień i jeśli taka twoja wola, to pozwól mi spotkać dzisiaj wieczorem mojego chłopaka. Wiesz, który to? Ten przystojny brunet z bliznami na rękach. Powiedział mi, że jest aniołem. Panie Boże, proszę pozwól mi się dzisiaj z nim zobaczyć.
Odmówiłam 'Ojcze nasz' i zrobiłam znak krzyża. Wstałam z podłogi i udałam się do kuchni. Zrobiłam sobie wystawne śniadanie. Przyrządziłam mojego ulubione gofry z konfiturami i wypiłam sok pomarańczowy. Jedząc, zdałam sobie sprawę, że nie przemyślałam kwestii pożegnania ze wszystkimi. To się naprawdę dzieje. Musiałam się pożegnać ze swoją rodziną. Chociaż, przecież i tak ich dzisiaj jeszcze spotkam. Jak będę miała czas to ich odwiedzę, jeśli nie, to trudno. Dzisiaj i tak się spotkamy. Wyszłam z domu i poszłam kupić bukiet białych róż. Udałam się w stronę bogatej dzielnicy miasta. W końcu stanęłam przed jednym z domków jednorodzinnych. Zapukałam. Drzwi otworzyła mi młoda blondynka.
-To Ty! Tak dawno cię nie widziałam!- dziewczyna rzuciła się na mnie i mocno mnie przytuliła. Usiadłyśmy w jej salonie i zaczęłyśmy się wymieniać informacjami z naszego życia. W końcu rozmowa stanęła na jego temacie.
-Dzisiaj mija rok...- powiedziała smutno.
-Tak, wiem...- odpowiedziałam cicho.
-Wiesz,nigdy nie zrozumiem dlaczego to zrobił. Wszyscy go tak bardzo kochaliśmy. Nasza mama naprawdę starała się jak najlepiej go wychować. Zresztą tata też. Naprawdę nigdy tego nie zrozumiem...- dziewczyna odwróciła wzrok. Bardzo kochała swojego brata. Jego śmierć była dla niej ogromnym ciosem. Przyjaźniłyśmy się od dawna. To właśnie dzięki niej go poznałam.  -Idę na jego grób. Pojedziesz ze mną?- zapytała blondynka. Przygryzłam wargę. Czy powinnam? Jednak po chwili pokiwałam głową. Wyszłyśmy z domu i wsiadłyśmy do samochodu. Pojechałyśmy na cmentarz. Weszłyśmy główną bramę i pokierowałyśmy się w kierunku jego grobu. Po kilku minutach byłyśmy na miejscu. Przeczytałam te kilka słów, chyba po raz tysięczny w moim życiu. 'Dawid Pilewski, lat 19'. Tylko tyle zdołałam przeczytać, bo po policzkach zaczęły mi spływać łzy. Nie były to jednak łzy smutku. Byłam szczęśliwa, że w końcu będę mogła go dzisiaj spotkać. Przynajmniej taką miałam nadzieję. Blondynka myślała, że rozpaczam, dlatego przytuliła mnie mocno. Odwzajemniłam uścisk, bo wiedziałam, że w przeciwieństwie do mnie, wizyta na grobie jej brata była dla niej bardzo trudna.

cdn.

 

Priim

Komentarze

~aga Nie wiesz może co z opowiadaniem One Moment ? :D
Czekam i czekam :D
10/06/2014 20:09:35
opowiadaniazsercemx3 chyba dzisiaj będzie, zobaczymy, pisałam z autorką ;p
10/06/2014 20:10:23

Informacje o opowiadaniazsercemx3


Inni zdjęcia: Dzień gorącego lata bluebird111539 akcentovalove of my life saleenGrzybobranie itaaanKochammmmmm sztangelZ fajeczką milionvoicesinmysoulSzczakowa Jaworzno suchy19062025.07.18 photographymagic... maxima24... maxima24