photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Opowiadanie Aleksandry cz. 4
Dodane 17 MARCA 2014
1649
Dodano: 17 MARCA 2014

Opowiadanie Aleksandry cz. 4

http://www.youtube.com/watch?v=DDK5qGlLT8s

 

 

 

Jeżeli są tu jeszcze chętne osoby do podesłania mi swojej twórczości, to proszę wysyłać DOKOŃCZONE opowiadanka na maila:

[email protected] :)

 

+ NOWOŚCI NA TUMBLERZE, ZAPRASZAM :)

http://wexarexyoungx.tumblr.com/

 

 

CZĘŚĆ CZWARTA

Ale w końcu mój kochany tata się przełamał i zaczął mi o wszystkim opowiadać. Słuchałam tego z przerażeniem, a na koniec rozmowy mój tata się również rozpłakał.
Doznałam poważnego wstrząsu mózgu, oraz dowiedziałam się, że moja prawa półkula mózgu jest martwa, i zostały mi tylko 2 tygodnie życia. Jak tylko to usłyszałam, zaczęłam krzyczeć i płakać&
To były 2 przepiękne tygodnie& Gdy nadszedł ten dzień, mój ostatni, byłam w tedy z Michałem, rodzicami, Klaudią i całą mi najbliższą rodziną. Oglądaliśmy w tedy zdjęcia z mojego dzieciństwa, jak się zmieniałam, jaka byłam, a jaka jestem teraz. Nagle gdy obejrzałam ostatnią stronę, ostatniego albumu, wstałam i powiedziałam :
- Mamo, tato, Mateusz, Klaudia. Dziękuje wam za to, że byliście ze mną w tych ostatnich chwilach, że mnie całe życie wspieraliście i podtrzymywaliście na nogach.
Gdy przytuliłam ich po kolei to szepnęłam każdemu do ucha dziękuje. Jak by to powiedzieć-ostatnie chwile mojego życia były najpiękniejsze jakie mogłyby być. Na koniec Michał podszedł do mnie i mnie pocałował. Nie trwało to zbyt długo, bo po kilku sekundach zaczęło mi brakować powietrza i ziemia posuwała mi się spod nóg.

Umarłam.
A w tedy wszyscy zaczęli płakać. Bardzo było mi ich w tedy szkoda, gdyż rodzice już nie mięli córki, Klaudia najlepszej przyjaciółki, a Michał  dziewczyny. Tydzień potem, nadszedł dzień mojego pogrzebu. Było na nim pół mojej szkoły, rodzina, znajomi, Klaudia, Michał, rodzice, a nawet takie osoby, których w życiu na oczy nie widziałam, ja ich nawet nie znałam.
Po mszy cały grób od góry do dołu był zasypany najpiękniejszymi ( najczęściej różowymi ) kwiatami w okolicy.
Jak już umierałam miałam jedno życzenie :  Chcę już zawsze, żebyście byli szczęśliwi. Beze mnie, jak i byliście ze mną .
Od czasu pogrzebu, rodzice, Michał i Klaudia chodzili zawsze 2 razy w tygodniu i zanosili mi 1 różową różę, oraz 1 piękny znicz...
Na tym kończy się moja opowieść. Może i jest trochę smutna, ale ma jeden krótki morał :
 Bo przecież nie każda historia musi się kończyć happy endem  &

KONIEC!

 

 

 

Aleksandra

Komentarze

~xddddddd Trzeba wysyłać całe opowiadanie? Nie można wysłać w kilku częściach? Co dzień kilka?
17/03/2014 19:06:00
opowiadaniazsercemx3 nie, dokończ i wyślij, żeby zamętu nie było
17/03/2014 19:09:44

~xoxo jasne, po równych 2 tygodniach dziewczyna umiera i dokładnie wie kiedy zacząć się żegnać, żeby podczas pocałunku z chłopakiem umrzeć. tak nierealne, że aż denne. autorka musi jeszcze wiele się nauczyć, ale życzę jej wszystkiego dobrego :))
17/03/2014 15:55:26
hihihixdd Piekne <3
17/03/2014 15:46:57
xxxbehappyxxx 2 minutyy :3
Takiego zakończenia się nie spodziewałam..
17/03/2014 15:12:38

Informacje o opowiadaniazsercemx3


Inni zdjęcia: .. fuckit2296;) virgo123Inny świat judgafDziko rosnące hanusiekCuda Świata bluebird112025.06.28 photographymagic... maxima24... maxima24;) patki91gd... maxima24