photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Opowiadanie Aleksandry cz. 3
Dodane 16 MARCA 2014
1902
Dodano: 16 MARCA 2014

Opowiadanie Aleksandry cz. 3

http://www.youtube.com/watch?v=f2JuxM-snG

 

 

Jeżeli są tu jeszcze chętne osoby do podesłania mi swojej twórczości, to proszę wysyłać DOKOŃCZONE opowiadanka na maila:

[email protected] :)

 

+ NOWOŚCI NA TUMBLERZE, ZAPRASZAM :)

http://wexarexyoungx.tumblr.com/

 

 

CZĘŚĆ TRZECIA

- Ej wiesz co, zostałbym jeszcze chwilę ale muszę już iść. Dziewczyna na mnie czeka.
- Wszyscy są tacy sami ! krzyknęłam, wstałam i odeszłam.
Gdy byłam już w domu o 19:00 , napisałam Michałowi że chce się z nim spotkać. Jutro o 17:00 , przed bramą parku. Zgodził się. Ja się już z ulgą umyłam , ale na kolację i tak nie miałam chęci więc od razu poszłam spać, bo miałam już dosyć tego całego dnia.
Nazajutrz poszłam do szkoły. Gdy już z niej wróciłam, ubrałam się w najładniejsze rzeczy jakie miałam w szafie i poszłam na to całe spotkanie. Ubrana w najładniejszą sukienkę, czarne rajstopy i również czarne baletki. Gdy wybiłą 16:30 postanowiłam już wyjść z domu.
Jak już doszłam pod tą całą bramę, zobaczyłam Michała z bukietem różowych róż (moich ulubionych).
Podeszłam do niego, strzeliłam mu w twarz i odeszłam. On od razu za mną pobiegł, zatrzymał i zaczął całować, całować tak jak nigdy. W tym jednym momencie życie stanęło mi przed oczami. Odwzajemniłam pocałunek i w tedy wiedziałam, że muszę mu wybaczyć, bo to Nikola go zmusiła do tamtego pocałunku w szkole. Jak już mu wybaczyłam, byliśmy dalej ze sobą następne pół roku.
Lecz szczęście nie trwało długo&
Pewnego, zwykłego, niedzielnego popołudnia grudniu poszam do babci. Wchodzę po schodach na szóste piętro (bo winda była zepsuta) i nagle upadam.
Ktoś mnie popchnął, lecz nie wiem kto. Upadłam i nie wiem już co było dalej, ale wiem że jeszcze ten koleś mnie walnął w głowę&
Znalazłam się prawie zamarznięta w szpitalu. Gd się obudziłam, dowiedziałam się od lekarza że byłam 2 tygodnie w śpiączce. Po wyjściu lekarza, przybiegli do mnie rodzice z Michałem. Mama zapłakana, a tata z chłopakiem łzy w oczach mieli. Chciałam porozmawiać o tym całym zdarzeniu, ale mama bardziej płakała a Michałowi poleciała łza z oka. Nie wiem w ogóle co się dzieje, czemu byłam w śpiączce i nikt nie chciał ze mną porozmawiać.

CDN.

 

 

 

Aleksandra

Komentarze

~xoxo akcja dzieje się zdecydowanie za szybko. gdyby to opowiadanie miało więcej niż 4 części na pewno czytałoby się o wiele lepiej, a sytuacje byłyby rozłożone i bardziej opisane. nic ciekawego. autorka musi nas sobą dużo popracować :)
16/03/2014 18:49:42
~balerin Wysłałam Ci opowiadanie :)
16/03/2014 18:42:37
opowiadaniazsercemx3 też zapisałam :)
16/03/2014 18:42:50

losrayos ja wysłałam Ci niedawno :D
16/03/2014 18:33:11
opowiadaniazsercemx3 już zapisałam :)
16/03/2014 18:36:08

Informacje o opowiadaniazsercemx3


Inni zdjęcia: Słonecznik suchy1906P. wanderwar:) nacka89cwaStolik acegJa patki91gd;) patki91gd100. patki91gdJa patki91gdJa patki91gd;) patki91gd