http://www.youtube.com/watch?v=tEdjZs2bu_c
NAJNOWSZA CZĘŚĆ SIDEŁ - KLIK
MÓJ NOWY FOTOBLOG- KLIK (nowa notka)
CZĘŚĆ CZWARTA
-chciałam Cię prosić o to , żebyś była moją starszą , wiem ile znaczysz dla Kamila. Od małego się znacie tyle mi o Tobie mówił . więc jak zgodzisz się ?
Myślała, że się przesłyszała dziewczyna , która odebrała jej wszystko , cały sens jej życia prosi ją o to , żeby była starsza na jej weselu. Chyba ją głowa boli. Popatrzyła się na Kamila i widziała jego dziwną minę , wiedziała, że czuje się źle z tym wszystkim.
-nie naprawdę cieszę się Waszym szczęściem , ale nie będę świadkiem na Waszym ślubie odpowiedziała powstrzymując łzy. W tym momencie była gotowa oddać wszystko , żeby zostać sama. Wiedziała, że to nie będzie takie proste traci na zawsze wymarzonego chłopaka.
-ale czemu Kasiu ?
-bo nie chcę po prostu odpowiedziała na pytanie Jolki
-kochanie zostaw jak nie chce to nie będziemy jej namawiać-próbował ratować sytuację , ale co teraz by to dało ? była zrozpaczona, pod pretekstem pożegnała się z nieproszonymi gośćmi , wiedziała, że ta sobota za dwa miesiące będzie najgorszym dniem w jej życiu. Wiedziała. Że będzie jej ciężko, ale za wszelką cenę chciała udowodnić sobie, że da radę , że nie będzie cierpiała przez takiego kogoś jak on. Kamil wiedział, że wszystko jest nie tak , ale co miał zostawić Jolkę z dzieckiem? Nie co jak co , ale na to nie był gotowy wolał cierpieć przy boku Jolki niż pozwolić na to aby jego dziecko wychowywało się bez ojca. Czas do wesela biegł bardzo szybko, z dnia na dzień wszyscy mówili tylko o tym. Kasia wydawało się , ze dała radę w sumie nikt oprócz Kamila nie dowiedział się o tym co dziewczyna czuje. Od tamtego momentu gdy przyszedł z Jolką zapraszać na ślub Kasia nie widziała przyjaciela. Nie miała na to ochoty. Dwa dni przed ślubem Kasia idąc na spacer z Kubusiem zobaczyła jak Jolka wnosi do domu Kamila białą sukienkę dziewczyna nie wytrzymała coś pękło w niej . Wróciłam do domu odprowadziła chrześniaka do cioci i poszła do łazienki . Nie miała na to ochoty, wiedziała , że źle robi , ale to było jedyne rozwiązanie jakie jej zostało. Na kartce zaczęła pisać ` musiałam tak zrobić. Wiem , że zmarnowałam sobie życie i całe dzieciństwo Kubusiowi. Kochanie pamiętaj , że ciocia zawsze z Tobą będzie mam nadzieję , że nigdy o mnie nie zapomnisz i kiedyś wybaczysz mi to co zrobiłam. Tak samo kocham was rodzice i ciebie ciociu. Wiem, że jakbym przyszła do was i powiedziała chociaż słowo pomoglibyście mi , ale teraz już za późno` nie potrafiła napisać o co chodzi zaczęła tylko połykać wszystkie tabletki jakie były w łazience. Jedna za drugą powodowało , że zaczynała źle się czuć , gdy wiedziała, że wszystko zbliża się do końca otworzyła drzwi łazienki jednocześnie upadając na podłogę. Niestety pomoc nie przyszła w odpowiedniej chwili i Kasia nie przeżyła tego. Tego sobotniego dnia w jednym kościele miał odbyć się i ślub i pogrzeb Kasi. Rodzina była zszokowana, nie wiedziała dlaczego to zrobiła. Kamil nie mógł sobie wybaczyć, że przez niego Kasia odeszła i to na zawsze. Odwołał ślub i dopiero w momencie kiedy leżał na trumnie swojej przyjaciółki zrozumiał ile znaczyła dla niego właśnie ta dziewczyna , jednak teraz było już zapóźni Kasia już nie żyła, a on pozostał tu sam.
KONIEC
Cytaatowyy
Inni zdjęcia: 1518 akcentovaSzczęście pequenaestrella145. atanaZ ur u koleżanki nacka89cwaJa nacka89cwaJa nacka89cwa:) milionvoicesinmysoulBędzie ładnie elmar656. naginiiiŻubr. ezekh114