http://www.youtube.com/watch?v=IvWCvYPsiuM
Jeżeli chcesz się podzielić swoim opowiadaniem, to wyślij je na adres:
[email protected] , JEST JEDNAK JEDEN WARUNEK- OPOWIADANIE MUSI BYĆ CAŁE, NIE PRZYJMUJĘ OPOWIADAŃ, Z KTÓRYCH DOSTAJĘ TYLKO JEDNĄ LUB DWIE CZĘŚCI.
Mogą to być także cytaty, które równie entuzjastycznie dodaję :)
Ocean wspomnień
Emi.
Obudziły mnie promienie słoneczne, które wpadały przez okno do mojego pokoju. Spojrzałam na telefon, wyświetlił on godzinę siódmą rano. Dzisiaj postanowiłam przerwać nieustanne milczenie, które spowodowała kłótnia i napisać do najlepszego chłopaka pod słońcem- mojego przyjaciela- Kamila. Mimo różnicy wieku i odmiennych poglądów nie zamieniłabym go na nikogo innego. Nazywał mnie swoją młodszą siostrzyczką, uwielbiałam to, chociaż dzieliły nas tylko dwa lata. Po długim namyślę wysłałam mu krótką, ale treściwą wiadomość: O dwunastej w naszym ulubionym miejscu. Nie dało się ukryć, że jestem szczęśliwa na myśl, że zobaczę się z Kamilem. Nasi wspólni znajomi uważali, iż łączy nas coś więcej niż przyjaźń, lecz nie interesowało nas zdanie innych ludzi. Mój charakter jest dość trudny, mam więcej wrogów niż przyjaciół, ale Kamil właśnie mnie za to kochał, za to, że byłam wredna, chamska i ciągle powtarzał, że nie mogę się nigdy poddawać mimo przeciwności losu. Uwielbiam przebywać w towarzystwie osób, przy których nie muszę się kontrolować przed pokazaniem prawdziwej siebie. Braciszek był jedyną osobą, przy której nie musiałam się zmieniać. Tylko On widział mnie bez makijażu, w spiętych włosach oraz w dresie. Tym razem postanowiłam, że ubiorę się w nieco schludniejszy strój.
Na spotkanie przyszłam dziesięć minut wcześniej przed wyznaczoną godziną, lecz On już siedział na naszej ławce. Po przywitaniu Kamil powiedział:
-Musimy porozmawiać.
Zabrzmiało to dosyć tajemniczo, a zarazem przerażająco. Zauważyłam strach w Jego oczach.
-Emi, jesteś całym moim światem..- zaczął.
-Ty moim też, Braciszku.
-Źle mnie zrozumiałaś..
-Nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi. Mógłbyś mi to wyjaśnić ?
-Jesteś dla mnie kimś znacznie więcej niż przyjaciółką. Zakochałem się w Tobie.
Pomimo mojego zaskoczenia zaczął mnie całować. Nie zastanawiając się długo uderzyłam go w twarz i uciekłam. Mając mętlik w głowie próbowałam zapanować nad łzami, które płynęły niczym ocean wspomnień.
Kamil.
Stałem tam jeszcze kilka minut, po czym zrozumiałem, że mogłem ją niechcący zranić. Biegłem nie zważając na otaczającą mnie rzeczywistość. Nagle poczułem przeszywający mnie ból i senność. Po chwili ujrzałem aparaturę. Spostrzegłem, że jest ona podłączona do mnie. Kompletnie nie wiedziałem co się dzieje. Mętlik. Jednego jednak byłem pewny, że kocham moją młodszą Siostrzyczkę. Kilka chwil później zorientowałem się, iż wypowiedziałem to na głos. Zasnąłem snem sprawiedliwego.
Emi.
Moje życie zmieniło się diametralnie. Przeżyłam obrót o 360 stopni. Na pogrzebie próbowałam być twarda, bo przecież zawsze mi powtarzał, żebym się nigdy nie poddawała, ale nie wytrzymałam, popłakałam się. Ocean wspomnień wrócił.. wszystkie wspomnienia, wspólne chwile radości i smutku przemknęły mi przed oczami. Uświadomiłam sobie, że był On dla mnie najważniejszą osobą w życiu. Bez niego nic nie układało się w całość, wszystko się waliło po kolei jak klocki domino. Nie mogłam pojąć dlaczego akurat mnie to spotkało to, że on odszedł. Do cholery jasnej dlaczego on mnie zostawił na tym świecie samą jak palec?! Ja go tak bardzo kochałam.. Dlaczego?! Podeszłam do jego trumny, szepnęłam: Ja Ciebie też kocham Kamilku! Zawsze będziesz dla mnie najważniejszy, pamiętaj o tym. Jestem pewna, że nasz ocean wspomnień się jeszcze nie zakończył.. Mój Ty starszy Braciszku, tęsknie.
Minął rok, codziennie jestem na Jego grobie. Rozmawiam z Nim, śmieje się, mam nadzieję, że mnie słyszy i się śmieje razem ze mną.. Nigdy nie spotkam takiego drugiego jak On. Najlepszy Braciszek na świecie i w niebie!
Karolina i Edyta
Inni zdjęcia: Będzie ładnie elmar656. naginiiiŻubr. ezekh114Królowa Hatszepsut bluebird11Nierówności. ezekh114Mariensztatowo. ezekh114Nauka. ezekh114;) virgo123Nauka jazdy ? ezekh114Zgrupowanie. ezekh114