http://www.youtube.com/watch?v=egG7fiE89IU
W POPRZEDNIEJ NOTCE ZNAJDUJE SIĘ NOWA CZĘŚĆ "SIDEŁ NIENAWIŚCI"-ZAPRASZAM! :)
+ PROSZĘ, ABYŚCIE WYRAŻALI SWOJE ZDANIE NA TEMAT OBU MOICH OPOWIADAŃ, WASZE ZDANIE JEST DLA MNIE NAJWAŻNIEJSZE. :*
CZĘŚĆ TRZECIA
Czas leciał nieubłaganie, skończyły się lekcje i nadszedł czas lunchu. Dzisiejszego dnia Ann nie było w szkole, więc Olivka musiała sama zjeść posiłek. Bardzo nie lubiła tego robić, ale z nikim nie dogadywała się tak dobrze, jak z Annie.
- O proszę, nasza mała bohaterka siedzi sama, nie do pomyślenia.- zaczął chichotać przy kolegach chłopak, z nieudanych prób podrywu.
- Tak, ale ja siedząc sama jestem i tak na wyższym poziomie intelektualnym, niż Ty i Twoi koledzy razem wzięci- odpowiedziała Olivka, będąc niezwykle pewną siebie.
Koledzy chłopaka poczuli się niezręcznie, już chcieli jej coś przykrego powiedzieć, w momencie, gdy najbardziej urażone męskie ego ich uspokoiło.
- Spokojnie chłopaki, no chyba się nie przejmujecie tym co ta ślicznotka bredzi, prawda?
Olivia siedziała z uśmiechem na twarzy i czuła wygarną nad bandą mięśniaków.
- Odejdźcie, my musimy sami porozmawiać- powiedział do kolegów.
- Dlaczego taka jesteś co? Co jest z Tobą nie tak, hm?- pytał.
- Ze mną? Ze mną jest wszystko w porządku, to do Ciebie nie może dojść fakt, że się z Tobą nie umówię i nie będę kolejną dziewczyną do zaliczenia.
- Czy Ty myślisz, że ja się w Tobie zakochałem albo się mi spodobałaś? Nie, po prostu założyłem się z kolegami, że uda mi się Ciebie wyciągnąć na kolację, ale widzę, że to na marne, więc wolę oddać im zwycięskie pięć dolarów.
- Cham, zwykły cham.- powiedziała, podnosząc się, wylewając na niego swój koktajl i odchodząc.
A on? Wkurzył się niemiłosiernie, jednak od tamtego momentu wiedział, że ta dziewczyna jest coś warta, że nie jest taka sama jak jej rówieśniczki i musi ją zdobyć.
Olivia poczuła się urażona. Wiedziała, że dziwnym jest, żeby taki chłopak mógł się nią zainteresować, jednak sprawa z zakładem przebrała miarkę. Popołudniu spotkała się z Annie i wszystko jej opowiedziała. Obie doszły do wniosku, że z tego chłopaka musi być kawał chama i nie warto sobie nim zaprzątać głowy.
cdn.
Julka.