photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Acodin cz. 2
Kategoria:
takie o.
Dodane 10 LIPCA 2013
4107
Dodano: 10 LIPCA 2013

Acodin cz. 2

Tak jak pisałam wcześniej- dodaję teraz wywiad, jaki przeprowadziłam z osobą uzależnioną od Acodinu. Was zachęcam do przeczytania tejże rozmowy oraz do wcześniejszej, wstępnej notki (klik). Jutro jeszcze dodam opis dnia tej dziewczyny, jej faz, oczywiście po zażyciu Acodinu, będzie to fragment prowadzonego przez nią pamiętnika :)

 

Dla jasności, w wywiadzie J (Julka)- to ja, a A(anonim)- to ta dziewczyna.

 

J: Dlaczego zaczęłaś zażywać lek "Acodin"?

A: Dlaczego zaczęłam? W skrócie, zaczęłam, ponieważ w moim domu na nowo rodziła się coraz to inna patologia. Czułam się jak w wariatkowie, sama byłam psychicznie chora. Chciałam zapomnieć, po prostu na chwilę o tym wszystkim zapomnieć. Wtedy właśnie koleżanka, która również w życiu nie miała lekko opowiedziała mi o acodinie, dzięki któremu zapominałam o wszystkim co się dzieje wokół. Niestety z czasem pojawiły się problemy zdrowotne, nałóg i zmiana charakteru oraz zachowania.

J: Co masz na myśli pisząc "problemy zdrowotne"?

A: Acodin, to silny lek, więc uszkodziłam sobie dość mocno wątrobę. Miałam zaniki pamięci, nie wiedziałam co robiłam parę dni temu, jak spędziłam weekend, traciłam orientację w terenie. Było nieraz tak, że nie mogłam złapać oddechu, dusiłam się we własnym domu.

J: Byłaś świadoma w tamtym momencie, w momencie brania, jakie są skutki? Jeżeli tak, to dlaczego nie przestałaś brać? Acodin jest lekiem, a leki uzależniają- dlaczego już na samym początku, w momencie jeszcze tego niecałkowitego uzależnienia, nie powiedziałaś sobie "dość"? Nie chciałaś? Nie mogłaś?

A: Nie chciałam i nie mogłam. Chciałam więcej. Z każdym dniem nienawidziłam się coraz bardziej za to, że tak cholernie mnie do niego ciągnęło. Coraz więcej problemów sprawiło, że chciałam cały czas mieć go przy sobie.

J: Co na to Twoi znajomi i rodzina? Wiedział ktoś o tym? Jak reagowali albo jak reagują, bo to może trwać nadal...

A: Moi znajomi... Miałam horror. W szkole wszyscy wiedzieli. Potrafili podejść do mnie i wykrzyczeć mi prosto w oczy , że jestem ćpunem. Rodzina nie wie...Wiedział brat, ale myśli , że przestałam. Ale szczerze? Już mnie to nie interesuje.

J: Piszesz o tym tu publicznie, nie sądzisz, że marnujesz sobie życie, że najwyższy czas z tym przestać?! Jeżeli tylko będziesz chciała, to znajomi na pewno Ci pomogą... da radę wyjść z największego uzależnienia- trzeba tylko chcieć, a Ty chcesz?

A: No właśnie w tym problem, że raczej nie chcę. Przestałam się przejmować wszystkim, czy żyję, czy nie. Mam po prostu "wyjebane", jak to w XXI w się mówi.

J: Znam ten ból. Opowiedz jeszcze o składzie tego leku, o konsekwencjach jakie mogą się pojawić po przedawkowaniu lub częstym zażywaniu.

A: Szczerze, to nawet nie wiem co się w nim znajduje. Wiem, że jak ktoś jest uczulony, to może nie przeżyć nawet pierwszego razu. Po częstym zażuwaniu, tak jak już mówiłam, oczywiście uzależnienie, problemy ze zdrowiem. Ból brzucha, kłopoty z oddychaniem, drgawki, bądź utrataa pamięci. Nie zawsze po wzięciu jest fajnie..Występują też bad tripy, podczas których widzisz wszystko czego się boisz, możesz nawet umrzeć podczas tego tripu. Będziesz się bał wychodzić z domu, ludzi, rozmów, wszystkiego. Twoja psychika na tym ucerpi. Przedawkowanie może doprowadzić do śmierci, bądź do płukania żołądka.

J: O matko, to naprawdę brzmi groźnie... Przyznam, że myślałam kiedyś o zażyciu tego leku, bo po nim jest tak "fajnie", tak "inaczej". Jednak sprowadziłaś mnie na ziemię, ze swoją słabą psychiką mogłabym tego nie przeżyć. Dziękuję, że chciałaś nam o tym opowiedzieć, mam nadzieję, że Twoja historia będzie przestrogą dla wielu młodych, nieświadomych ludzi. Chciałabyś coś od siebie dodać czytelnikom?

A: Oczywiście...Żeby nie brali tego pod żadnym pozorem. Acodin to nie żarty, z tego wyjść praktycznie nie można. Jeżeli myślą, że na fazie będą widzieć jednorożce, to się grubo mylą. Nie będą wiedzieć co się dzieje, będą zdezorientowani. Najlepiej trzymać się od tego z daleka. Jak już ich ciągnie do dragów, to niech się zastanowią, co biorą do ust i jakie to niesie konsekwencje.

J: Bardzo dziekuję, że nam o tym opowiedziałaś. Mam nadzieję, że Twoje słowa dotrą do wielu młodych ludzi, w większości nieświadomych swoich czynów. Tobie życzę w imieniu swoim i wszystkich czytelników dużo zdrowia, motywacji i co najważniejsze silnej woli! Czekam na wiadomość, że przestałaś, że rzuciłaś precz te świństwo! Tego z całego serca Ci życzę i czekam na tak pozytywne wieści! Trzymaj się.

A: Nie liczyłabym na zbyt wiele. Dla mnie ważne jest, że nie sięgam po więcej, ale dziękuję z całego serduszka ;)

Komentarze

~fausto A ja myślę, że ona nie ma żadnej patologii w domu, tylko jest śmierdzącym leniem, któremu nie chce się uczyć, który woli chodzić na skróty niż rzetelnie uczyć się i pracować. Manipuluje rodzicami, szantażuje ich emocjonalnie i ma za dobrze w życiu.
30/09/2015 20:36:27
~emsooon chciałabym poznać kogoś kto bierze jak ja, mam 16 lat, biore już prawie 2 lata
10/12/2013 17:56:38
~anaaa Smutne.. Przecież nie mozna przestac zamykać oczy.. Jak zamknales i otworzyles to weźmiesz raz a potem znów...
06/09/2013 16:37:36
~cze jezelibym mogla yez chce opisac moja przygode
12/07/2013 1:16:14
opowiadaniazsercemx3 Pewnie, proszę, pisz.
12/07/2013 9:22:51

~kkk Byłam w takim samym bagnie jak ta dziewczyna. i udało mi się cudem z tego wyjść. Życzę jej tego samego.
11/07/2013 10:09:22
opowiadaniazsercemx3 Skoro ta sytuacja nie jest Tobie obca, to może opowiesz jak udało Ci się z tego wyjść. Może to pomóc autorce tych przeżyć, jak i innym, uzależnionym osobom.
11/07/2013 10:16:51
~kkk Zastanowię się nad tym.
11/07/2013 10:31:33
~kkk A w jakiej mialoby to byc formie?
11/07/2013 12:44:19
opowiadaniazsercemx3 Normalnie, po prostu opisz... nie opowiadanie, bardziej porady czy coś, pisz co czujesz.
11/07/2013 12:53:54
~kkk Jeśli uda mi się coś napisać, podeślę Ci.
11/07/2013 14:03:26

kochajmniedokonca ja jestem właściwie uzależniona od leków przeciwbólowych.
Acodin to gówno. Wielu moich znajomych to bierze. Potrafią brać nawet po 40. Maja tak zepsute psychiki. To nie są już. Ci sami ludzie.
Nie bierzcie tego. Pod żadnym pozorem tego nie róbcie.
10/07/2013 23:03:45
Zobacz wszystkie odpowiedzi: 9
opowiadaniazsercemx3 To dobrze, trzeba sobie pomagać, polecę w notce Twojego bloga :*
11/07/2013 12:19:34
kochajmniedokonca A czytałaś już może?
Nie musisz tego robić. Chcę Tylko żeby ludzie zrozumieli jak cenne jest życie i jak szybko można je stracić.
11/07/2013 12:21:19
opowiadaniazsercemx3 Tak, przeczytałam kilka notek, jak znajdę więcej czasu, to na pewno przeczytam więcej. I właśnie dlatego, że młodzi ludzie nie szanują swojego życia, trzeba ich uświadomić. Napiszę o Twoim blogu w notce, mam nadzieję, że ktoś się na niego przekieruje.
11/07/2013 12:22:28
kochajmniedokonca A więc dziękuję :*
11/07/2013 12:23:08
opowiadaniazsercemx3 Nie ma za co :*
11/07/2013 12:23:28

magicznyswiatopowiadan Przerażające są skutki zażycia tego leku..
10/07/2013 22:12:23
Zobacz wszystkie odpowiedzi: 7
opowiadaniazsercemx3 Też mam taką nadzieję i z całego serca jej tego życzę.
10/07/2013 22:19:22
jackx3 bralam kiedys.... maaaasakra nie polecam zaczelam sie jakac przez to
10/07/2013 22:22:01
~dcdegserf wow! ja musze go miec. bez kitu "widzisz wszystko czego się boisz" chciałabym to przeżyć.
10/07/2013 22:24:54
dieofhate Wziełam za pierwszym razem 30 tabletek i wylądowałam w szpitalu, a skutki zażycia były okropne ..
10/07/2013 22:32:15
~lekomanka Do dcdegserf : Czy Ty jesteś normalna? Chcesz widzieć to czego się boisz? I myślisz, że to zabawa? Uwierz mi, że nie ma w tym nic śmiesznego. Bo owe okropieństwa mogą Cię wpędzić do grobu. Ten trip może się ciągnąć i ciągnąć. Codziennie będziesz się bała coraz bardziej, w nocy będziesz się bała wszystkiego. Halucynacji Ci się zachciało? Boże...Ogarnij się dziewczyno i nawet tego nie tykaj.
11/07/2013 12:03:30

kochajsiebie 16 lat i już zmarnowane życie...
10/07/2013 22:08:19
opowiadaniazsercemx3 Nie do końca, to może być przejściowe... z każdego uzależnienia da się wyjść. Ja wiem, że to są tylko puste słowa, to musi zależeć od uzależnionej, jednak ze wsparciem i co najważniejsze chęciami, mogłaby temu się sprzeciwić! Nic od razu, a jednak... Może na to wpłyną okres buntu, głupi młodzieńczy wiek (wiele osób robi dziwne, chore rzeczy, wszystkiego trzeba spróbować) na pewno da sobie radę i za kilka lat będzie żyła pełnią życia! :)
10/07/2013 22:10:26
kochajsiebie Jeśli z tym skończy, oby ten nałóg nie dał o sobie znać w przyszłości, ilu ludzi do tego wraca po latach. Przekaż jej, że trzymamy kciuki! :)
11/07/2013 10:37:43
opowiadaniazsercemx3 Na pewno to czyta :)
11/07/2013 10:41:53

~thisisme Jeju tak mi jej szkoda :( tylko niszczy sb zycie :( ile ona ma lat ? bo chyab dosyc szybko zaczela...
10/07/2013 23:30:20
opowiadaniazsercemx3 16, w pierwszej notce o Acodinie było napisane. :)
11/07/2013 9:37:59
opowiadaniazsercemx3 Nie wiemy jedynie od ilu lat bierze, bo to może się jakiś okres czas ciągnąć...
11/07/2013 9:38:19

lolaaax3 a wydaje sie taki 'zwykly' lek na kaszel ktory na pewno tyisace ludzi go braly i dalej biora a tu takie skutki,dlatego wlasnie zawsze bylam przeciwna brania jakich kolwiek lekow,glowa mnie musi naprawde strasznie bolec zebym cos wziela..
10/07/2013 22:31:08
opowiadaniazsercemx3 Najgorszym jest to, że jest mnóstwo leków na kaszel, Acodin nie jest aż tak powszechnienie znany właśnie jeżeli chodzi o leczenie kaszlu czy gardła. Mogliby spokojnie wycofać ten lek, zważywszy na to, jak dużym jest on niebezpieczeństwem.
11/07/2013 9:37:23

youneedmebite masakra jakaś ; cc .
10/07/2013 22:25:52
opowiadaniazsercemx3 :C
11/07/2013 9:35:32

~anonim Da się wyjść z acodinu znam dwa przypadki takie które po ponad roku uzależnienia dzięki silnej woli dały radę po drugie wcale nie tak łatwo acodin uzależnienia bo sama nie raz brałam go np.kilkanaście dni
10/07/2013 22:22:47
opowiadaniazsercemx3 Może to zależy od organizmu i tego, jak kto go przyswaja :) Ale to dobrze, że da się wyjść, w gruncie rzeczy można wyjść z każdego uzależnienia.
11/07/2013 9:35:27

jackx3 SERIO NIE POLECAM NIE WIEM CZY TO UZALEZNIENIE JESLI BRALAM TO CHYBA Z 15 RAZY.. PO 20 LUB 25 TABLETEK, SKUTKIEM KTORY TERAZ MAM JAKAM SIE, KIEDY BRALAM TE TABLETKI I KIEDY ZACZELY DZIALAC CZYLAM CALA WYSYPANA TO NIE JEST 'FAZA' TYLKO JAKIS KOSZMAR, A RANO CZUJE SIE JAK FLAK GORZEJ NIZ NAJGORSZY KAC.
10/07/2013 22:26:44
alongway Tym świństwem można naprawdę zniszczyć sobie życie, wiem coś o tym, bo mój kolega też to bierze i jest dokładnie tak, jak tutaj napisane...;/
10/07/2013 22:16:28
cytaatowyy Bardzo smutna historia, mam nadzieję , że uda Jej się wyjść z tego bagna ;/
10/07/2013 22:13:24

Informacje o opowiadaniazsercemx3


Inni zdjęcia: Winogrona dojrzewają :) halinam2025.07.16 photographymagicNaszyjnik złoty z misiem otienKibicuję emocjom... samysliciel35Komedia :D kulek71536 akcentova182839482727245 bez tytułu elbee2025 07.15 photographymagicZłote słońce bluebird11:) dorcia2700