http://www.youtube.com/watch?v=eTJPQ4TW4Jw <3
blog| tumbrl | ask
Miło było udawać, że się nie widzimy. Powinniśmy to kiedyś powtórzyć.
Powiedział mi, że to koniec. Rzucił na biurko paczkę żyletek i z ironicznym uśmiechem na twarzy powiedział : nie zrób sobie krzywdy.
Nie znajduj nikogo innego tylko po to, by zapomnieć o tym, kogo kochasz.
Im bardziej Ci zależy, tym większe prawdopodobieństwo, że wszystko spierdolisz.
Czasem mam problem i nikomu nic nie mówię, czasem po prostu nie chcę, lecz częściej nie umiem.
Jeśli ktoś nie popełnia samobójstwa, nie znaczy, że wybrał życie. On tylko nie potrafi się zabić.
Tęsknisz, pragniesz, potrzebujesz, wspominasz, płaczesz, czekasz. Ale nie napiszesz. Bo duma nie pozwala.
Lubiła, gdy bez żadnego powodu przyciągał ją do siebie i przytulał najmocniej jak się dało. Lubiła, gdy w najmniej oczekiwanym momencie brał ją na ręce i za żadne skarby nie chciał postawić na dół, nie zwracał uwagi nawet na jej piski. Lubiła, gdy mogła zachowywać się przy nim najbardziej naturalnie, popychać go na różne strony a on zamiast się wkurzać - śmiał się. I lubiła, gdy mówił że jej oczy są najładniejsze w całym mieście, a nawet w całym województwie. Lubiła go, lubiła jego obecność.
Tak, martwię się o Ciebie. A wiesz czemu? Bo są tacy ludzie w życiu, na których szczęściu zależy Ci bardziej, niż na swoim.
Ten kto zasługuje na Twoje łzy nigdy nie doprowadzi Cię do płaczu.
warto ryzykować , bo ryzyko to czasem jedyna droga do szczęścia.
Brązowooki brunet, który zniszczył mój kawałek świata.
Wbrew pozorom, podoba mi się Twoje podejście do sprawy. Też chciałabym mieć na to wszystko wyjebane.
W nocy, kiedy tak bardzo chce się zasnąć, przychodzą te najgorsze myśli. Nie można z nimi sobie poradzić, i wybucha się płaczem, myśląc przy tym, jak słabym się jest. Każda łza świadczy o porażce z samym sobą. A jeśli dołożymy do tego emocje, jest to już niepodważalny dowód naszej bezradności.
Szukamy romansu i ryzyka by poczuć, że żyjemy mocniej i bardziej.
Kochająca kobieta zniesie wszystko, z wyjątkiem obojętności tego, na którym jej zależy.
Emocje są głupie. Raz są, raz ich nie ma. Robią w człowieku zamieszanie, a później w jednej sekundzie znikają bez śladu.
Raz lepiej, raz gorzej. Bywam samotna, zmęczona, smutna, szczęśliwa, nieszczęśliwa, miewam sto nastrojów na godzinę. Czasem sobie radzę.
Zawsze się bałam. Bałam się być zbyt brzydka i bałam się być zbyt piękna. Bałam się za bardzo zbliżyć do drugiego człowieka i równie mocno obawiałam się odrzucenia. Bałam się drwin. Bałam się oskarżeń, że się mylę, i równie mocno obawiałam się uznania mnie za arogancką, kiedy miałam rację. Takie życie bardzo wyczerpuje. W końcu brakuje już sił, wszystkie źródła są puste i człowiek chce tylko wydobyć się ze swojego życia. Zmienić. Stać kimś innym.
Każdy ma osobę którą kocha w głębi duszy, chociaż wie, że związek z nią nigdy nie będzie miał sensu.
Jaki mężczyzna zwróci na ciebie uwagę, skoro sama siebie nie lubisz?
- tato, zraniłem dziewczynę.
- weź proszę te gwoździe, i za każdym razem gdy ją zranisz wbij jeden gwóźdź w ścianę..
po miesiącu syn przychodzi do taty.
- ściana jest zapełniona, co teraz?
- teraz, za każdym razem gdy ją przeprosisz, wyjmij jeden gwóźdź.
po miesiącu syn znowu przychodzi do taty.
- wyjąłem wszystkie gwoździe.. ale w ścianie zostały dziury.
- bo widzisz synu, nieważne ile razy przeprosisz dziewczynę, rany i tak się nie zagoją. (od cytatyiopisy)