Rodział 1: I'm standing on a bridge...
Był 20 maja. Śliczny, słoneczny dzień. Taak! To właśnie dzisiaj jadę do Rymarova ! :* Przed wyjazdem, czekając na tatę stałam na moście. Zastanawiałam się jak będzie. Czy coś zmieni ta wycieczka? Czy coś się stanie na niej ważnego? Może. Nie wiedziałam. Moje przemyślenia przerwał mi tata z wiadomością że możemy jechać na zbiórkę. Od razu wśród wielu osób rozpozałam Magdę- jedną z moich najlepszych przyjaciólek. Zmieniłysmy kilka zdań i wsiadłyśmy do autobusu. Tjaa... Przed nami usiadło dwóch piątoklasistów. Mój boże! To pewnie będzie męczarnia...
- Słyszałaś tą piosenkę?- spytała się mnie Sandra pokazując 'Shake it up' Seleny Gomez
- Pewnie!- odpowiedziałam i zaczęłysmy słuchać.
W bardzo podobnej atmosferze przebiegła reszta drogi.
Zaraz po wjeździe do miasta, poszliśmy do internatu. Zaczęło się dobieranie pokojów.
- OMG! Magda! Zobacz z kim jestesmy w pokoju!- krzyknęłam i pokazałam na Anię i Kamilę.
- No to super... Fajną mamy wycieczkę.- westchnęła i weszłysmy do środka.
Pokój nr 14. Numer w dzienniku Piotrka... Jeszcze tego brakowało... Poszłysmy zobaczyć kto ma pokój naprzeciwko nas. Super! <sarkazm> Wszyscy chłopcy z wycieczki. Szybko się przebrałam i poszłam spytać się pani co teraz robimy.
- No wiesz... Idziemy na dół na obiad!- odpowiedziała.
Obiad był straszny.
- Patrz jaka ohyda!- powiedziała Magda do mnie.
- Ttoo smakuje jak mydło...- stwierdziłam.
- A to wygląda jak mózg szczura!- znowu odezwała się Magda.
- Ogarnij sobie tą glinę!- wydarłam się do niej niemal na całą stołówkę.
Dobrze że byliśmy w Czechach. Nikt nas nie rozmumiał. I dobrze :D Już miałam wchodzić do pokoju ale przerwała mi pani. Powiadomiła nas że idziemy do lasu...
Inni zdjęcia: 99% z 1 kronikakrukastop toujourspurEdge of Excess tasteofinnocence1490 akcentova323 przezylemsmierc;) patkigdJa patkigd;) patkigd:* patkigdJa patkigd