Zachwycał ją, z każdym napotkanym głębokim spojrzeniem.
Pamiętam, kiedy muskał ustami szyję, mruczał cicho przy uchu, drażnił mój policzek zarostem. Pamiętam, że mówił, iż mnie uwielbia, pamiętam, że czułam się przy nim pewna.
W jej oczach można było dostrzec, jak bardzo jest jej potrzebny.
Ma jedno marzenie: mieć jego. Być z nim, chociaż przez chwilę. Bez żadnej ściemy, problemów, pierdolenia. Po prostu przy nim być.
Pozmieniało się dookoła, nie wiem czy to świat zwariował, czy to ja łapię lekką schizofrenię i dziwnego doła.
Nie jestem zakochana, ja kocham.
Może i mnie zranił, ale chcę z nim być, chcę być jego - wbrew wszystkiemu i wszystkim.
Brakuje odwagi, a tak bardzo zależy.
Ze łzami w oczach stwierdzam fakt, że jestem bezwarunkowo i nieodwołalnie zajebiście mega bardzo zakochana w pewnym panu.
Wiem, chyba mnie coś popierdoliło.
Patrzę na to wszystko i jakoś jest mi kurwa przykro.
Uwielbiam chodzić z Tobą wierczorami, przytulać się do Ciebie w każdej sytuacji i mieć tą cholerną pewność, że naprawdę Ci zależy.
Generalnie rzecz biorąc, ciągnie mnie do Ciebie.
Jedna osoba, a wszystko psuje.
Chcę Ci dać tyle szczęścia, ile sama nie miałam, jesteś wyjątkowy, dlatego Ciebie wybrałam.
Zaczyna się paniczna walka o każdy ochłap miłości, choćby jeden czuły gest, muśnięcie dłonią, słowo.
Jesteś wszystkim, czego potrzebuję ukrytym w jednej osobie.
Cały mój świat potrzebuje psychologa.
On chyba nie rozumie, jak bardzo mi na nim zależy, prawda?
Nawet nie wiesz, jak bardzo byś mi się przydał w te jesienne dni, kolego.
Wcale nie jestem zazdrosna, ale usmaż się w piekle, szmato.
Względnie szczęśliwa.
Unikam go, a tak bardzo go kocham.
Mój świat ograniczył się tylko do Twoich oczu i zapachu <3
Nawet w snach nie jest już idealnie.
Widzisz go i wiesz, że mógłby zastąpić Ci powietrze.
Uszanuj fakt, że czyjeś serce bije dla Ciebie.
I kochałam w nim to, co wszystkich innych wkurwiało.
Dwie tęczówki paraliżujące wszystkie zmysły.
Jestem spełniona, mam Ciebie.
Udawajmy, że nie ma Cię dla nikogo, oprócz mnie.
W końcu uwierzyła w siebie, postanowiła, że nie odda go już nikomu.
A będąc z Tobą nie istniała reszta świata.
Lekko drżąca niepewność.
~ Daria
Użytkownik opisyzsercem
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.
Inni zdjęcia: ;* patrusia1991gdJa patrusia1991gd:* patrusia1991gd. milluchaa;* patrusia1991gd:) patrusia1991gd... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24