117.

Wspomnień nikt nie może mi odebrać.

Niektóre daty są naprawdę dziwne, na przykład 'na zawsze' trwa około 2 miesięcy.

Ja w przeciwieństwie do niektórych Staram się, niech to wystarczy.

W końcu doszła do wniosku, że nie potrzebuje żadnej wielkiej miłości by być szczęśliwa. Wystarczą jej te osoby, które są obok... przy niej... zawsze... <3

Było ich dwóch. Pierwszy - cwaniak, dupek, babiarz, zupełny brak sumienia i serca. Drugi - romantyczny, czuły, opiekuńczy, znający znaczenie słowa miłość.Jak myślisz, którego wybrało jej głupie serce?

' znów ten sam scenariusz. siedzę sama w domu, wpierdalając mandarynki, czekam aż łaskawie odpiszesz. zależy mi, wiesz? nie spierdol tego, proszę. '

Moralnie niemoralne zjawisko. No kocham Cię i chuj.

Twoje spojrzenie - ja wymiękam. :*

Żadne z nas nie wymaże z pamięci tego co było . To wszystko nigdy tak po prostu się nie skończy , bo dla siebie już zawsze w jakiś sposób będziemy wspomnieniem , może nie jednym z najlepszych , ale na pewno ważniejszym od pozostałych . 

Parę bomb, jeden joint albo dwa, nalej ziom, nalej ziom, niewiele to da.

kocham Cię tak bardzo, że ojeju <3

z nie wiadomo jakich przyczyn moje usta nie pasują już do twoich , twoje ramiona nie są tak ciepłe , twój wzrok nie tak opiekuńczy . Nie wiem czy wmawiam sobie to wszystko czy właśnie wygasła nasza '' wieczność '' .

Nie chciałam wiele. Chciałam tylko, by w końcu mnie zrozumiał, by pojął moje emocje, trwając przy mnie jak najdłużej. Tylko tyle i aż tyle.

Gdybym wiedziała,że wyjadę i już nigdy nie wrócę napisałam bym Ci jak bardzo Cię kocham i jak bardzo potrzebuję,ale że to się narazie nie zdarzy to pomarzę sobie jeszcze trochę a później jakby nigdy nic pójdę spac.

Tęskni za jego spojrzeniem, dotykiem, głosem, śmiechem, za wspólnymi spacerami nocą i za wszystkim co wiąże się z nim.

Może i faktycznie coś się kończy, by coś innego się mogło zacząć. Tylko, że niektóre zakończenia odbijają się na nas zbyt mocno i nie mamy ochoty iść dalej i otwierać nowego rozdziału.

Misja zakończona, cel okazał się idiotą.

To jak łatwo ją zostawiłeś świadczy wyłącznie o tym jak mało dla Ciebie znaczyła. ;]

kończenie znajomości tak w praktyce jest trudne, prawda? tak przestać o kimś myśleć, kogoś wspominać, szczególnie, że kiedyś was coś łączyło.

Bo jeśli miłość to tylko z Tobą. Jeśli szczęście to tylko z Twoim imieniem. Jeśli życie to tylko z Twoim nazwiskiem. <3

To pragnienie Ciebie mnie przerasta...

Ale jeśli chcesz, możesz odejść, a ja i tak cię nie zapomnę, pamiętam wszystkich, którzy odeszli.

Przyjaźń to nie kwestia kogo znasz dłużej, to kwestia kto zawsze był przy Tobie...

Nie pytaj mnie o jutro, bo nie wiem co jest dzisiaj. 

Najbardziej nie lubię momentów, kiedy zaczynam doceniać człowieka, którego straciłam. Kiedy rozumiem ile dla mnie znaczył, a jedyne co mi pozostało to żyć ze świadomością, że nie mam szans na jego odzyskanie.

Najgorszy czas w życiu, to czas przeszły niedokonany.

`Natalka ^^