photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 8 KWIETNIA 2012

opowiadania 1 cz.3

ZAKOCHANA LESBIJKA

CZĘŚĆ TRZECIA

 

 

- Dlaczego tak dziwnie się dzisiaj zachowywałaś ? Nie chciałaś spędzić z tymi uroczymi chłopakami czasu ? Fajne było chyba nie zaprzeczysz.

- Taa.. fajnie. Ja dziwnie ? Normalnie, tylko Ty chciałaś robić zadanie..

- Już Ci coś na ten temat powiedziałam w pizzerii , nie chce tego powtarzać. Dobra, muszę już być w domu, to ja idę cześć.  zakończyła, przyśpieszając krok, wkurzona na przyjaciółkę Nadia.

Rozpoczął się kolejny dzień. Dziewczyny spotkały się dopiero w szkole. Nie można powiedzieć, żeby z początku ze sobą rozmawiały. Nadia nadal kryła urazę do przyjaciółki o poprzedni dzień.

- Co się do mnie nie odzywasz ? No proszę Cie, daj spokój z tym poprzednim dniem i rozmawiajmy normalnie.  zaczepiła Nadie, Anastazja.

- No Ok& wiesz, że nie chcę się z Tobą kłócić, ale momentami przeginasz. Jesteś zazdrosna o chłopaków ? Wyluzuj...

- Dobrze to się nie powtórzy.

- Okey, zaufam Ci

Dziewczyny udały się do sali z matematyki , gdzie miały mieć obecnie lekcje.

Pierwsza lekcja minęła im nieubłagalnie szybko, ale jak na lekcje matematyki to niezmiernie dobrze. Każdy marzy w tym czasie tylko o tym, aby móc jak najszybciej usłyszeć wybawczy dźwięk dzwonka i udać się z klasy na przerwę. Tym razem nawet co dziwne Nadia nie musiała jak to zawsze robi co minutę sprawdzać godziny na telefonie.

Kolejna lekcja to zastępstwo za fizykę i uwielbiany przez wszystkich przedmiot jakim jest język angielski. Nauczycielka zawsze wprawiała klasę w ten niesamowity stan. Można było na tej lekcji robić co tylko się żywnie komu podoba, pod warunkiem, że było stosownie cicho. Nagle Nadia poczuła w swojej kieszeni wibrację. Przyszedł sms.

- Hej : * Co tam u Ciebie ? Jak wrażenia po wczorajszym dniu ?

Dziewczyna czytała sms-a z wielkim zaciekawieniem , któż to mógł napisać ? Był to oczywiście Kasprian. Dziewczyna nie wahając się ani chwili, szybko chłopakowi odpisała:

- O hej : * Jak miło, że piszesz. A u mnie okey, właśnie mam angielski. A wrażenia ? Eh.. świetnie było, fajnie, że mogłam poznać takich ludzi jak wy. :)) A Tobie jak się podobało ? No i w ogóle się podobało ?

Tą rozmowę przeczytała od niechcenia siedząca obok Lilly, Anastazja.

- Co już się za Tobą stęsknił ? Już musi pisać ? Nawet w szkole ? pytała próbując dogryźć przyjaciółce, dziewczyna.

- A no może i się stęsknił , może ja za nim także ? A co to już nie wolno ? Znowu zaczynać sceny zazdrości ?

- No nie

- No to jak nie, to proszę Cię nie wtrącaj się.

Zbita z tropu Anastazja nic nie odpowiedziała. Nagle zaciekawiła się wykonywaniem zadanych przez nauczycielkę ćwiczeń.

Nadia znów lekko wkurzona przez przyjaciółkę, próbowała cieszyć się z tego, że Kejs do niej napisał. Ale co to ? Przez dłuższy czas nie odpisywał. Dziewczyna niemal co chwila spoglądała na ekran telefonu ukrytego w kieszeni spodni. Zamartwiała się coraz bardziej z minuty na minutę, z sekundy na sekundę czemuż on jej nie odpisuje. Czemu ja się tak tym przejmuje ? Czemu tak wazne dla mnie są jego sms-y ? Czy to możliwe aby móc zakochać się w kimś po jednym spotkaniu ? Po jednym jego sms-ie ? Kurczę, przecież ja nie należy do takich osób, które się od razu zakochują, nie wierzę przecież w miłość od pierwszego wejrzenia, ale dlaczego teraz mi tak zależy ?  Prowadziła ze sobą monolog Nadia.

Anastazja nie próbując nawet się bulwersować, nawet nie spoglądała na siedzącą obok dziewczynę.

Minęła lekcja, wszyscy z radością wyszli z sali. Minęły jeszcze dwie kolejne lekcje. A on nadal milczał. Nadia coraz bardziej się niepokoiła, co mogło się stać. Piąta lekcja to był język polski. Nadia przysiadła obok Anastazji pod klasą.

- Co się stało , że jesteś taka smutna ?  niewytrzymała i zapytała czarna

- No nic takiego. Ciebie to na pewno ucieszy, ale Kasprian mi nie odpisuje na sms-a.

- Eh& Nadia, Nadia.. mówiłam Ci, że tak będzie. Wiedziałam to po prostu, co Ty sobie wyobrażałaś ? Wielką miłość po jednym i to jeszcze przypadkowym spotkaniu w pizzerii ?

- No może masz racje zbyt wiele chciałam.

- Za dużo oczekujesz od nich. To są chłopcy, w tym wieku tacy niedojrzali , że jedno co im w głowie to tylko komputer, może od czasu do czasu jakieś wyjście na dwór i pokopanie bezsensownie piłki, ale porzucanie do kosza. Na pewno nie w głowie im dziewczyny a już co to dopiero ich uczucia.

 

CDN ;))

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika opisynagg100.

Informacje o opisynagg100


Inni zdjęcia: Fuksja purpleblaackW lesie ... wswieciezdjecKonwalie patrusia1991gd... maxima24... maxima24Komplet koniczynki cyrkonie otien... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24