Dziś przytulę Cię tylko po to, by zaraz odejść. Te uczucia nietrwałe i dlatego tak cenne. Tylko szkoda, że nasze serca nie są wymienne
w życiu każdego z nas jest ta jedna, jedyna osoba, którą poznajemy tylko po to, by mogła zniszczyć nam psychikę i spieprzyć życiorys.
To nie jest tak, że mi już nie zależy. Mogę sprawiać takie wrażenie, że jestem silna, że sobie bez Ciebie daję radę bez żadnego problemu, ale uwierz, że tak naprawdę znów chciałabym poczuć smak Twoich ust, przypomnieć sobie jak pachniesz, dostawać sms'y z treścią 'dobranoc', spędzać z Tobą każdy dzień, rozmawiać z Tobą o wszystkim, o czym nikt inny nie wie, być blisko Ciebie. Teraz tylko tego potrzebuję. Zapomniałam co to znaczy być szczęśliwą.
Wiesz dobrze, że bywają takie momenty, kiedy uśmiechasz się tylko po to, żeby się nie rozpłakać. To wszystko jest jakieś fantastycznie popierdolone.
"Czy te oczy mogą kłamać? Jej oczy nie kłamią! Zabiłaby za mnie, zamordowałbym za nią."
bądź kimś, kto usiądzie obok i wysłucha mnie bez otwarcia ust. bądź kimś, kto przytuli, gdy zobaczy chwiejącą się łzę na koniuszku mojej rzęsy. bądź kimś, kto zawsze będzie po mojej stronie, chociażbym dokonywała najgorszych decyzji i robiła największe błędy świata. będziesz? proszę.
Ja to bym chciała przeżyć taką miłość, ale taką bezgraniczną, taką do końca. Żeby cały świat zniknął, żeby nic się nie liczyło, tylko ten jeden człowiek. Całe moje życie dotąd jest pełne właśnie zupełnie przeciwnych doświadczeń, że ludzie są wymienialni, że w gruncie rzeczy wszystko jedno z kim jesteśmy.Chciałabym ci coś takiego zrobić, żebyś nie mógł beze mnie żyć, żebyś nie mógł o mnie zapomnieć.