photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 8 GRUDNIA 2012
64
Dodano: 8 GRUDNIA 2012

KLIKAMY FAJNIE :>

 

Pół roku. Tyle czasu potrzebowałam, by nauczyć żyć się od nowa. Funkcjonować bez Ciebie. To było trudne,
ale do zrobienia. A przynajmniej tak mi sie wydawało. Kiedy już myślałam, że wygrałam z bólem i tęsknotą świat
postanowił udowodnić mi, że nie. Wystarczył jeden moment, by zniszczyć cały mój urojony spokój i szczęście. Jeden wdech i poczułam ten zapach. Ktoś miał te same perfumy co Ty. Tę woń poznałabym na końcu świata za milion lat. TY tak pachniałeś. W sekundę cofnełam się o kilka miesięcy. Wspomnienia łzy, tęsknota wróciły i ożyły. Bolą. To tylko zapach. Boję się pomyśleć jak zareagowałabym widząc Cię teraz.

 

Siedzieli obydwoje na ich ulubionym moście . Tam się poznali , tam zaczęli być ze sobą , tam razem przychodzili każdej nocy , a tamtej nocy mieli się nie spotkać , ale On napisał sms o 23:23 : "Za pół godziny , tam gdzie zawsze . Czekam . '' Ona pomyślała , że On chce się po prostu spotkać .Gdy przyszła On już był na moście . Podeszła do Niego , chciała dać buziaka na przywitanie , tak jak zawsze to robiła . On się odsunął . Powiedział - Musimy pogadać . Bo widzisz ja Cię już nie kocham . Nie wiem czy w ogóle kochałem . I proszę nie odstawiaj mi tu żadnych cyrków , że beze mnie nie przeżyjesz . - Odszedł . Po chwili usłyszał jakby coś wpadło do wody . Odwrócił się , Jej już nie było.

 

Ideał : Gdy odchodzę od niego obrażona - idzie za mną. Gdy patrzę na jego usta - całuje mnie. Gdy go popycham i biję - chwyta mnie i nie puszcza. Gdy zaczynam do niego przeklinać - całuje mnie i mówi, że kocha. Gdy jestem cicha - pyta co się stało. Gdy go ...ignoruję - poświęca mi swoją uwagę. Gdy go odpycham - przyciąga mnie do siebie. Gdy mnie widzi w najgorszym stanie - mówi, że jestem piękna. Gdy zaczynam płakać - przytula mnie i nie odzywa się słowem. Gdy widzi jak idę - podkrada się za mną i przytula. Gdy się boję - ochrania mnie. Gdy kładę głowę na jego ramieniu - nachyla się i mnie całuje. Gdy kradnę jego ulubioną bluzę - pozwala mi ją zatrzymać i spać z nią w nocy. Gdy mu dokuczam - on też mi dokucza i sprawia, że się śmieję. Gdy nie odzywam się przez długi czas - zapewnia mnie, że wszystko jest dobrze. Gdy patrzę na niego z wątpliwością - uzasadnia. Gdy łapię go za rękę - łapie moją.

 

Komentarze

lostawake Mam podobny krzyż, ładnie C:
09/12/2012 13:32:33
jestpieknie Mega :D
09/12/2012 9:53:33
boilermicha Ideał : Gdy odchodzę od niego obrażona - idzie za mną. Gdy patrzę na jego usta - całuje mnie. Gdy go popycham i biję - chwyta mnie i nie puszcza. Gdy zaczynam do niego przeklinać - całuje mnie i mówi, że kocha. Gdy jestem cicha - pyta co się stało. Gdy go ...ignoruję - poświęca mi swoją uwagę. Gdy go odpycham - przyciąga mnie do siebie. Gdy mnie widzi w najgorszym stanie - mówi, że jestem piękna. Gdy zaczynam płakać - przytula mnie i nie odzywa się słowem. Gdy widzi jak idę - podkrada się za mną i przytula. Gdy się boję - ochrania mnie. Gdy kładę głowę na jego ramieniu - nachyla się i mnie całuje. Gdy kradnę jego ulubioną bluzę - pozwala mi ją zatrzymać i spać z nią w nocy. Gdy mu dokuczam - on też mi dokucza i sprawia, że się śmieję. Gdy nie odzywam się przez długi czas - zapewnia mnie, że wszystko jest dobrze. Gdy patrzę na niego z wątpliwością - uzasadnia. Gdy łapię go za rękę - łapie moją.
09/12/2012 9:17:40
szalonaxtruskaweczka Pół roku. Tyle czasu potrzebowałam, by nauczyć żyć się od nowa. Funkcjonować bez Ciebie. To było trudne,
ale do zrobienia. A przynajmniej tak mi sie wydawało. Kiedy już myślałam, że wygrałam z bólem i tęsknotą świat
postanowił udowodnić mi, że nie. Wystarczył jeden moment, by zniszczyć cały mój urojony spokój i szczęście. Jeden wdech i poczułam ten zapach. Ktoś miał te same perfumy co Ty. Tę woń poznałabym na końcu świata za milion lat. TY tak pachniałeś. W sekundę cofnełam się o kilka miesięcy. Wspomnienia łzy, tęsknota wróciły i ożyły. Bolą. To tylko zapach. Boję się pomyśleć jak zareagowałabym widząc Cię teraz.

Super
09/12/2012 9:14:46
kochaxniexkocha Super
09/12/2012 9:11:54
martwanadzieja
Siedzieli obydwoje na ich ulubionym moście . Tam się poznali , tam zaczęli być ze sobą , tam razem przychodzili każdej nocy , a tamtej nocy mieli się nie spotkać , ale On napisał sms o 23:23 : "Za pół godziny , tam gdzie zawsze . Czekam . '' Ona pomyślała , że On chce się po prostu spotkać .Gdy przyszła On już był na moście . Podeszła do Niego , chciała dać buziaka na przywitanie , tak jak zawsze to robiła . On się odsunął . Powiedział - Musimy pogadać . Bo widzisz ja Cię już nie kocham . Nie wiem czy w ogóle kochałem . I proszę nie odstawiaj mi tu żadnych cyrków , że beze mnie nie przeżyjesz . - Odszedł . Po chwili usłyszał jakby coś wpadło do wody . Odwrócił się , Jej już nie było.
09/12/2012 9:08:16
youfeelsomethingforme Fajnie !
08/12/2012 16:44:54
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika opisowyphotooblog.