photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 17 WRZEŚNIA 2011

 

            a  do pudełka z napisem `nie warto było` jako pierwsze włożę nasze wspólne zdjęcie. 

 

                                       Zaczepiłam Go na facebooku, więc wiem co to odwaga, dziwko. ;p

 

    Chciałam tylko takiego mojego, prywatnego 'małego księcia', a dali mi pustego zadumanego w sobie   Romeo  .

 

           Wierzę, że nadejdzie taki dzień, gdy tymbark powie : " Miej wyjebane i kurwa do przodu ! "    

                                                           - a książę na białym koniu ? 

                                                        - niech odda konia i spierdala . chcę Ciebie .  

                                                          -  ogrodnik jesteś . ?

                                                                               - czemu ?

                                                                         - bo przesadzasz .  


_______________________________________________________________________________________________________                     Czasem po prostu chciałabym wrócić do czasów wczesnego dzieciństwa , kiedy słowo 'gówno' było    największym przekleństwem , jedynym zmartwieniem były potwory wychodzące z szafy , a ulubionym  zajęciem było ustawianie życia lalkom barbie .                                                                                               < 3     

    Zdecydowanie za wiele o Tobie myślę. Zbyt często i zbyt intensywnie. Wychodzę z domu z kubkiem herbaty w dłoni , ubieram sukienkę tył do przodu, maluję usta tuszem do rzęs , nie potrafię skupić się na normalnym  funkcjonowaniu. Powinieneś czuć się winny. Powodujesz paraliż                                                                             moich szarych komórek . ; - *  

 

     Twoje oczy są jak magia , znowu hipnotyzują Mnie mimowolnie , patrzę w nie , a reszta świata nie   istnieje . Jedyne co dociera do                 mnie to spojrzenie, które przenika mnie całą i proszę o więcej. Nie  przestawaj tak na mnie patrzeć. < 3 

 

      Gdzieś na samym koncu ciemnej ulicy, stała opierając się o ścianę bloku przed , którym wszyscy Ją ostrzegali. Mówili , że tu mieszkaja źli ludzie , złodzieje , alkoholicy i ćpuni. Wyszedł na dwór , pocałował Ją w policzek , podziękował za to , że znalazła czas. Zaprosił Ją na spacer nad rzeke. Wyobraź sobie , że wsród tych ćpunów znalazła Kogoś dzięki komu w ogóle żyje na tym popierdolonym                                                                 świecie i czuje się wreszcie   kochana .  < 3    

 


     I w tym momencie wszystko zależy od Ciebie . Twój ruch . Od tego jak to rozegrasz zależy stabilizacja  Twojego serca , poczucie                                                                      sztucznego szczęścia czy plastikowej miłości .   

 

  Przepraszam , że często przeklinam , że często strzelam focha i nie jestem pierwszą lepszą którą możesz  zaciągnąć do łóżka. Przepraszam, że wciągnęłam Cię w tą bezinteresowną znajomość i ciągnęłam ją do  okaleczenia mojego serca. Przepraszam , że mi                                              tak cholernie zależy i przepraszam , że Cię tak cholernie  kocham .! < 3

 

Gdyby była tylko taka możliwość , to ściągnęłabym wszystkie gwiazdy z Nieba , by rozświetlić Twoją drogę. Gdybym tylko mogła , zebrałabym każdy z kolorów kwiatów i tymi najpiękniejszymi pomalowałabym Twoją  rzeczywistość. Nasyciłabym Twoje życie                                                    wszystkimi barwami , tak byś choć przez chwilę poczuł się  szczęśliwy.  

 

Zastanawiam się , czy istnieje w ogóle jakiś sens starania się o drugiego człowieka, pomagania mu i bycia z  nim w najtrudniejszych chwilach Jego życia, jeśli w późniejszym czasie ten człowiek , bez względu na  wszystko , będzie traktował Cię jak śmiecia . 

 

 Siedząc dziś na ławce w parku, myślała o swoim życiu. Zobaczyła, że na ławce obok siedzi jakaś staruszka i   wtedy doszło do niej, że i ją to czeka. Za kilkadziesiąt lat, wszystkie życiowe porażki, złamane serca nie  będą już ważne. To wszystko gdzieś przepadnie. Niespełnione marzenia, niewykorzystane szansy. Nie  dostanie już drugiej szansy na życie. Wstała, uśmiechnęła się sama do siebie i postanowiła zmienić swoje  życie. Nie wiedziała, czy jej to wyjdzie, lecz wiedziała, że musi spróbować...

Komentarze

antuus fajne ; >
17/09/2011 16:24:20
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika opisowo0973.