photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 12 MARCA 2012

Cześć! :D Zadajecie mnóstwo pytań dotyczących Kingi,a więc napiszę Wam to tu ,raz a porządnie.Kinga oddała mi na WŁASNOŚĆ tego photobloga ,i nie będzie już tu zaglądać.Jeśli spodziewaliście się czegoś innego to bardzo mi przykro , że zawiodłam.Pozdrawiam. ;) 

Komentarze

~lolittta Mam mały problem..jak większości tu chodzi o chłopaka:-/ Około 2 lata temu strasznie mu się podobałam..pisał, że mnie kocha i czy będę jego dziewczyną, Ja wtedy nie brałam tego na poważnie, a z resztą nie interesowałam się jeszcze miłostkami bo uważałam, że to dziecinne. Po prostu nie byłam dojrzała do związku. Teraz też nie jestem, ale chciałabym odnowić tą znajomość, bo teraz on strasznie mi się podoba. W szkole się do mnie uśmiecha, czasami rzucamy na siebie dłuższe spojrzenia z uśmieszkiem no i oczywiście gadamy, ale jak widzę np. jak go podrywają inne dziewczyny to mnie trafia! Nie widziałam bynajmniej żeby na inną dziewczynę się tak patrzył jak na mnie...Czy według Ciebie to coś znaczy??
12/03/2012 14:48:29
Zobacz wszystkie odpowiedzi: 10
~pfff ona dobrze sformułowała, ale ty nie umiesz odpowiadać ! ; /
16/03/2012 20:07:03
opisowapomocniczka Wiesz gdybyś czytała tyle podobnych spraw co ja ,to zrozumiałabyś ,że czasem jest się łatwo pogubić.A Ciebie przepraszam jesli nie odpowiedziałam tak jak tego oczekiwałaś. Nie zrozumiałam Cię ,po prostu. :) S.
16/03/2012 20:10:34
~pedifa Skoro jest ci tak trudno go prowadzić i tak narzekasz to po co go jeszcze prowadzisz? ;O
17/03/2012 21:57:31
~xdxdxd no kurde, po coś tu jesteś. więc nie narzekaj , że masz dużo problemów do odpisania, bo sama przejęłaś tego fbl.. i nie pieprz od rzeczy ; x
19/03/2012 18:20:38
opisowapomocniczka A czy ja narzekam? Tylko napisałam jaki był tego powód.Wszystko traktujecie jak napad na Was,jak agresję do Was.
23/03/2012 20:34:54

~nisiekx33 po co przy każdym pytaniu dopisujesz "S" . skoro wiadomo, że to już WYŁĄCZNIE TWÓJ fbl?
12/03/2012 18:01:03
Zobacz wszystkie odpowiedzi: 6
~nisiekx3 ale milutka jesteś -.- zajebiście nadajesz się na zamienniczkę Kingi.. Naprawdę podziwiam -.- pyskata to ty jesteś, ale rad udzielać nie umiesz i KINGA BYŁA LEPSZA ! ; xx
14/03/2012 20:12:38
opisowapomocniczka bardzo się liczę z Twoim zdaniem! :* S.
15/03/2012 16:05:26
~nisiekx3 aha -.-
15/03/2012 18:00:06
cytatyiopisy Jak ja byłam to też narzekaliście...
Nie bez powodu odeszłam. Więc teraz wypadałoby docenić, że ktoś się stara.
16/03/2012 23:30:22
~lubisia Eee tam w ogóle nie potrafisz doradzać; O
17/03/2012 21:58:47

~dejziiii Spróbuję :*:*
16/03/2012 8:35:37
opisowapomocniczka :*
16/03/2012 9:30:15

~dejziiii Nie dam rady zapomnieć :( próbowałam :( . Jednak zastanawia Mnie ciągle, dlaczego On tak na Mnie patrzy cały czas... Na przerwach zamiast patrzeć na swoją 'ukochaną' patrzy na Mnie....
15/03/2012 18:14:58
opisowapomocniczka Może zapytaj go o to?Przez sms ,albo gg. Możesz też poszperać u znajomych. :D S.
15/03/2012 20:16:23

~dejziiii Ech.. Czemu jest to takie trudne?
Jeszcze się dowiedziałam, że jest w związku z inną :((
15/03/2012 13:00:04
opisowapomocniczka Jeśli jest w związku to nie ładnie byłoby im przeszkodzić. :( Może nie warto o nim myśleć? Może najlepiej zapomnieć? Skoro tyle rzeczy staje Ci na drodze.S.
15/03/2012 16:07:45

~dejziiii A jeśli się wstydzę? Co robić?? :(
14/03/2012 17:00:34
opisowapomocniczka Wtedy musisz wszystko spokojnie przemyśleć.Czy warto walczyć o kogoś kto może mieć to wszystko gdzieś.Jeżeli na prawdę go kochasz ,to WARTO.Warto przezwyciężyć lęk i zagadać! :*
Jeżeli on nie będzie chciał z Tobą rozmawiać ,to się nie poddawaj ,albo przynajmniej nie żałuj.Przynajmniej będziesz wiedzieć ,że zrobiłaś wszystko ,aby zrealizować pragnienia.S. :*
14/03/2012 17:41:41

~mery hej,
Kocham kogos kto ma inna. wiem, nie powinnm sie wtracac, nie chce nic zepsuc, ale ja tak dluzej nie potrafie, cholernie mi brakuje tych dlugich i wyczekiwanych rozmow na gg, wymieniania sie kolejnymi fotkami, esek o 5 rano,
w sumie to nigdy mi tak naprawde jeszcze nie wspomnial, ze ma dziewczyne, bylo ok, ale teraz to czasami gadamy raz na 3 tyg i tylko hej co tam u Cb.
milczenie jest złotem, ale niekiedy i tez cierpieniem ~~
13/03/2012 21:29:22
opisowapomocniczka Najzwyczajniej w świecie Cię olewa.Widocznie nie jesteś dla niego dość ważna.Nie pozwól się tak traktować. S.
14/03/2012 14:53:11

~dejziiii No nie zamierzam, ale nie mogę też zrozumieć, dlaczego się lampi, a tak napisał... ;(
13/03/2012 21:41:51
opisowapomocniczka To spróbuj zapytać ,ale może tym razem w realu ? ;)
14/03/2012 14:49:56

~dejziiii Jak mam na Niego uwagi nie zwracać, jak Go kocham?
13/03/2012 19:48:23
opisowapomocniczka No dobrze ,uczucia uczuciami ,ale chyba nie zamierzasz mu się narzucać? S.
13/03/2012 20:16:27
~aga nie przesadzajmy z tym narzucaniem...
13/03/2012 21:20:01
opisowapomocniczka A jak to inaczej nazwać? Chłopak dał Ci jasno do zrozumienia ,że NIE. Więc powinnaś go olać.
14/03/2012 14:48:05
opisowapomocniczka Albo przynajmniej udawać ,że go olewasz.
14/03/2012 14:48:17
opisowapomocniczka Sorrki nie przeczytałam nicku.
14/03/2012 14:49:19

~ingaa Mam 18 lat. Mam chłopaka, który jest ode mnie starszy o 4 lata. Bardzo go kocham. Jestesmy ze soba 3 lata. Miesiąć temu podjelismy decyzje o wspolzyciu. W Walentynki nadszedl ten dzien. Wszystko bylo ok, bardzo milo itp. dopoki we mnie nie "wszedl" poczulam cholendarny bol, ktorego nawet nie potrafie opisac :( i musielismy zakonczyc nasze igraszki.... Moj ukochany chcial sprobowac poraz drugi, 2 tyg temu zgodzilam sie, ale jak tylko mialo do czegos dojsc, to cholernie sie wystraszylam i byly wielkie nici, boje sie tego bolu, Choc naprawde Michu jest bardzo, ale to bardzo podkreslam delikatny, niepokoi mnie łęki i obawy :( bo to nie jest tak, ze ja nie chce, ale po prostu jestem teraz jakby zablokowana
12/03/2012 21:08:52
opisowapomocniczka Nie możesz robić czegoś na siłę.Widocznie nie byłaś na to gotowa.Każda z nas inaczej to odczuwa.Za drugim razem powinno być lepiej.Nie martw się,każda z nas musi do tego dojrzeć. :* S.
13/03/2012 10:37:13
~ingaa ale mi chodzi o bol fizyczny... ni
13/03/2012 14:54:37
opisowapomocniczka Mi również chodzi o ból fizyczny.
13/03/2012 15:32:03
~ingaa wszystko juz ok! udało się ;) moje szczęście nie zna granic ;)
13/03/2012 21:21:59

~dejziiii Chłopak który chodzi do szkoły, która jest postawiona obok mojej, kiedy przechodzimy na lekcję muzyki On patrzy się na Mnie, a jak nie patrzy to zerka. W końcu ja zaczęłam na Niego spoglądać i wyszłam jak wyszłam- zakochałam się. W zeszłym roku Moja przyjaciółka słyszała plotki związane z Nim i ze Mną. Mam Jego numer i jestem bardzo wstydliwa, może nie jestem aż tak piękna, ale wydaje mi się, że brzydka też nie jestem. Moja przyjaciółka napisała do Niego z mojego numeru, że słyszała plotki związane z Nim i ze Mną... Jak wiedział z kim pisze, że niby ze Mną. (Przyjaciółka zabrała mi telefon i z Nim pisała jak niby to ja piszę do Niego) no i On napisał : Nie pisz do mnie.
Jak teraz idę na muzykę to zachowuję się normalnie, bo jakby co to ja nic nie wiem. On cały czas się patrzy, a ja już nie wiem co mam robić..
13/03/2012 17:14:02
opisowapomocniczka Wyjaśnij mu , że to nie Ty,albo po prostu nie zwracaj na niego uwagi. S.
13/03/2012 19:09:45

~pechowa ...się bała być razem, czy może zrobić krok w kierunku tego "biebera"?
po 2. zalogowałam się na stronie pobieraczek.pl. podałam im moje prawdziwe dane no i w sobote dostałam maila ze mam wpłacic prawie 100 zł. czytałam na forach ze ludzie olewali te maile. Gadałam tez z przyjaciołka ktora powiedziała ze tez olewała te maile i wkoncu dostała list (po jakis dwoch latach). Nie wiem czy moge to olać czy lepiej powiedzieć tacie, żeby zapłacił.
po 3. (Przepraszam, że tak się ropisałam ;c) ostatni problem nie dotyczy chłopakow, przyjaciół itp. chodzi o cene w szkole. Nie dawno miałam kartkowke z matmy, wiedziałam, ze mi nie poszła dostalam 1. Od paru miesiecy mam korki z matmy. Pan ktory mnie uczy uczy rowniez moja przyjaciółke. powiedziała mu o tej kartkowce. pytał sie co dostałam ale ona powiedziała ze nie wie. Moja mama nic o tej kartkowce nie wie. Wole zeby sie nie dowiedziała. Dla niej ocena 1 lub 2 to tragedia nawet w liceum. Chciała mi załatwic na jutro korki (moja szkoła ma rekolekcje i nie mamy szkoły) ale powiedzialam ze nie trzeba, bo na razie wszystko rozumiem (przynajmniej mniej wiecej) teraz bede sie modlic zeby nie dzwonila do tego pana :c
ale jesli tak zrobi to co mam powiedziec? jak moge powiedziec o tej ocenie zeby sie na mnie nie wkurzyła. mowienie tego przy nauczycielu od korkow to chyba nie najlepszy pomysł ;c
prosze o pomoc.
Pozdrawiam
12/03/2012 13:10:19
opisowapomocniczka 1.Skoro dalej czujesz coś do 'kolegi z klasy' to porozmawiaj z nim.Z 'bieberkiem' bym poczekała. Nie możesz przecież być z kimś tylko dlatego ,że Ci się podoba ,bo prędzej czy później się rozstaniecie ,ponieważ zauroczenie minie ,a miłość niekoniecznie.Spróbuj jeszcze raz porozmawiać z Twoim kolegą ,ale tym razem delikatniej.Nie mów ,albo nie pisz tego prosto z mostu. S.
12/03/2012 19:29:54
opisowapomocniczka 2.Słyszałam o tej stronie.Jak najprędzej przestań na nią wchodzić i koniecznie porozmawiaj z rodzicem,opiekunem.S.
12/03/2012 19:30:40
opisowapomocniczka 3.Tego nie da się uniknąć.Nie oczekujcie ode mnie cudów ,oczywiście pomogę jeśli potrafię ,ale na zachowanie Twojej mamy nie mogę wpłynąć.Może po prostu spróbuj poprawić ta ocenę ,powiedz nauczycielowi od korepetycji ,że masz z tym problem.Jak to przećwiczycie i poprawisz tę ocenę to powiesz o tym mamie,będzie wiedzieć ,że się starasz.S.
12/03/2012 19:33:04

~pechowa Witam, mam 16 lat i kilka problemow ;c
po 1. od poczatku roku szkolnego (jestem w 1 liceum wiec nowa szkoła, znajomi, nauczyciele, otoczenie) spodobałam sie jednemu z moich kolegów. zaczęliśmy się przyjaźnić. czesto mi "dokuczał", uwazał ze wygadam zabawnie kiedy sie na niego wkurzam, lubił kiedy się smiałam...no i sie w nim zauroczyłam. zdobyłam jego numer gg i napisałam do niego. bardzo sie wkurzył ze sama nie zapytałam go o ten numer. zabolalo mnie to jakie słowa skierował do mnie. Myslałam, ze juz zniszczyłam moja szanse na szczescie (zawsze durzyłam się w chłopakach bez wzajemnosci). Pozniej jakos tak znowu zaczał mnie zaczepiac. Kiedy nasi koledzy mowili coś o jego uczuciach do mnie to sie czerwienił, "wkurzał". No ale jakoś mi "chyba" przeszło to całe zauroczenie. Nie jest on jakims ciachem, nie jest najszczuplejszy, uparty, czasami dziecinny. Skreśliłam go. Spodobał mi się dwa lata młodszy chłopak. Coś w stylu biebera. Ale bardzo mi się podobał. Obserwowałam go na przerwach. Nasi wspólni znajomi zapoznali nas ze sobą. Jednak stwierdziłam, ze nie mam u niego szans. Chociaz bardzo mi się podoba. Wrociło uczucie do kolegi z klasy. Od paru dni po głowie ciągle chodzi mi myśl, że się zakochałam...nie wiem co zrobić, bo nie jest to typ chłopaka któremu powie się swoje uczucia a on pocałuje, przytuli i będziemy razem. Nie miał nigdy dziewczyny (z tego co wiem). I teraz nie wiem, czy robic coś z tym kolega z klasy, czy odpuścić sobie i poczekać n
12/03/2012 13:03:51