On wolał być obojętny, widział jej przyklejony uśmiech, nie zauważając łez kryjących się w jej oczach. Karmił ją nadzieją, robiąc z niej nałogową narkomankę bez perspektyw na lepsze jutro
Idź dumnie przed siebie, życie to twoja scena i pierdol farmazony, które słyszysz na swój temat...
Nie przeciągaj pożegnania, bo to męczące. Zdecydowałeś się odejść, to idź.
Chciałam za nim krzyczeć, ale stać mnie było tylko na odprowadzające spojrzenie.
Gdy przypadkiem spotkam Cię na imprezie z piwem w ręku, podejdę ze swoim, uderzę w Twoje i wzniosę toast za frajerów!
Nie chce tego tak zakończyć. Nie musimy być razem, nie musimy się przyjaźnić. Wystarczy, że na ulicy powiesz mi zwykłe "cześć". Nie udawajmy, że się nie znamy.
Masz to coś, co wytrąca mnie z równowagi.
Byłeś idealny. Jesteś idealny i dla mnie zawsze będziesz idealny, tylko trochę mógłbyś się zmienić.
proźba . przesyłajcie historyjki itp. na PM ; )
będę bardzo wdzięczna . każdą historie podpisze :)
następna notka za 10 'fajne '