A zwykłe 'Co u ciebie' od ciebie jest niezwykłe.
Klnę bo chcę.Płaczę bo nie wytrzymuję.
Nie powiem ci dobranoc , nie życzę dobrych snów , życze ci bezsennej nocy żebyś miał czas o mnie myśleć.
Nie mów ,że opuścił cię przyjaciel bo skoro cię opuścił to nigdy nim nie był.
Mój ideał ma tylko jedną wadę.Nie istnieje.
Czas zmienia wszystko i wszystkich.
A mimo wszystko wciąż mam nadzieję .Pieprzoną nadzieję ,że kiedyś się spotkamy ,popatrzymy sobie w oczy i pocałujemy . I będzie tak cudownie ,że aż nierealnie.
Mimo wszystko naiwnie czekam , lecz nie wiem na co.
To codzienność , można się do niej przyzwyczaić . Ludzie cię zranią albo ty będziesz ich ranił.
Słowa nic nie kosztują . Dlatego są gówno warte
Boyfriend, girlfriend, friend . Jakoś dziwnie te wszystkie słowa kończą sie na end.
Powróciło . ? Raczej nigdy nie minęło .
Sztuczne uśmiechanie się i ukrywanie łez . ? Nie pytaj . Codzienność .
Czasami coś w nas umiera i nie chce zmartwychwstać
Ostatnio moją jedyną inspiracją jest smutek .
I nigdy już nie będę przepraszać za to jaka jestem .
Nie wiedziała, co nią kieruje. Czasami nie poznawała samej siebie - zupełnie jakby kierowała nią zupełnie inna, obca osoba.
Popatrz jak wszystko szybko się zmienia. Coś jest a później tego nie ma..
Chcieć a móc. Pragnąć a mieć. Marzenia a realność.
najczęstsze dwie sytuacje w życiu : albo coś spieprzyłeś , albo ktoś ci coś spieprzył
skłamałabym,gdybym powiedziała,że o nim nie myślę .
a jedyne co mi pozostało, to przytulić się do Ciebie.. wzrokiem.
Bo fajnie jest usłyszeć od przyjaciela 'nie odchodź , nie zostawiaj mnie. proszę.'
Wspomnienia wracają, norma.
Dlaczego ci najwazniejsi ludzie pozwalają cierpieć z ich powodu ?
Nie dyskutujmy o uczuciach bo nie ma o czym dyskutować.
Przyzwyczaj się do tego ,że w życiu nie jest lekko
Nie pytaj co ja mam w głowie, sama się tego boję
Przychodzisz, odchodzisz, czasem zostajesz na dłużej.
nie mów mi co mam robić - bo i tak zrobię tak jak uważam osobiście. nie strasz mnie konsekwencjami - jestem nauczona odpowiedzialności za własne czyny.
prowadzisz jakąś grę moimi uczuciami , myśląc , że tego nie ogarniam - wiesz Skarbie przykro mi , ale trafiłeś na inteligentną wersję blondynki.
Lepiej jest mówić ,że wszystko w porządku niż tłumaczyc sie dlaczego najchętniej rozwaliłoby się łeb o ścianę.
Nie ogarniam tego fałszu na twarzach niektórych osób
Im większą mamy nadzieję tym większe rozczarowanie
Chodzę grzecznie do szkoły, uśmiecham się. I to podobno ma być dowód, że wszystko jest w porządku. Śmieszne.