Chodź jest mi dobrze samej chciałabym czasami mieć takiego prywatnego księcia z bajki. Żeby po prostu był, żeby trzymał mnie przy życiu, żeby był powodem dla którego się uśmiecham,żeby kochać i być kochaną, by spędzić z Nim najpiękniejsze chwile. Żeby być pewna, że mogę na Niego liczyć, by przytulił kiedy trzeba, by Mu dać wszystko co mam, dzielić się historyjkami z dzieciństwa i wspólnie planować przyszłość. Mimo kłótni i sprzeczek być razem, na zawsze.. Ale to tylko marzenia.
- chodzicie ze sobą ?
- nie , biegamy !
To idź do niego. Powiedz, że go kochasz, że chcesz mu rodzić dzieci i przygotowywać chleb z salcesonem do roboty.
- Tak mi ciężko bez niego...
- Widzę.
- Szkoda,że on nie widzi...
Kto choć raz poznał pustkę w sercu, nigdy z niej nie zakpi.
Zawsze miałam ogromną ochotę spojrzeć Ci prosto w oczy z odległości paru centymetrów. Jedyne co mnie powstrzymywało to myśl, że kiedyś mogę za tym zatęsknić.
i nic nie jest w stanie pobić tej rozpierdalającej serce radości, kiedy znów jest na wyciągnięcie ręki. ta euforia, gdy znów trzyma Cię w ramionach, tak beztrosko.
Jak fajnie rano wstac i widziec ze jestes zaraz obok mnie..!
Szepnęłaś komuś do ucha że go kochasz czując się tak bezpiecznie w jego ramionach ? ja nie zdążyłam.
Pewnie nie jestem Twoim ideałem, ale ideałów nie ma. A miłość to nie szukanie ideałów tylko akceptowanie niedoskonałości.
To ja jestem tą , która zawsze ma dziwne skojarzenia .To ja jestem tą , która ludziom gra na nerwach i sprawia jej to przyjemność . Tak , to ja jestem tą , która niesamowicie przywiązuje się do ludzi.
P.S. nadajesz sens memu życiu.
nie obiecuj, że nie powtórzy się, powiedz tylko że mnie kochasz.
Za każdą z tych rzeczy, pijmy do dna.
Od nowa zaczynam wierzyć w ludzi. Pomimo wszystko warto.
Czasami jestem chamska, bo trzeba. Czasami przesadzam z ocenami, bo nie daje rady. Czasami o tobie nie myślę, bo nie mam ochoty. Czasami zamykam się w swoim pokoju ze swoimi problemami, bo lubię.
Szkoda, że nie obchodzi Cię fakt, że ja tu umieram z tęsknoty.
Długość dzwięku samotności.
A będąc z Tobą nie istniała reszta świata.
a to wszystko co się stało ? wydarzyło się zdecydowanie za szybko . w pewnym momencie zapomniałam o granicy , która jest , zapomniałam o zasadach , które od dziecka gdzieś we mnie tkwiły . straciłam głowe dla jednego człowieka , który niewątpliwie zrobił bałagan w moim życiu . bałagan , który pokochałam wbrew wszystkiemu i wszystkim.
Bo tu nie chodzi o to, że jest zajebiście przystojny czy popularny. Chodzi o to, że jest tym chłopakiem, którego chciałabym mieć ze względu na charakter, nie zważając na wady.
Mnóstwo ludzi marnuje czas na szukaniu kogoś, z kim warto iść spać,zamiast szukać kogoś przy kim warto się obudzić.
''Wypadają mi włosy z ciągłego stresu, usta potrzebują nawilżenia, paznokcie się łamią podczas stukania nimi w stół, a czas śmieje mi się w twarz nie wygląda jakby chciał leczyć moje rany.''
Tęsknota za przyszłością nie dawała jej żyć bez przeszłości.
Kilka ostrych libacji i setki mniejszych imprez, ale to bez znaczenia wszystkie miały ten sam schemat. Przepełnione alkoholem i szlugami dawały na chwilę zapomnieć o problemach, o tym, że nie wszystko jest idealne, że świat wcale nie jest kanonem perfekcji, a życie mimo tego, ze osiągamy już najniższy z możliwych szczebli dna kopie coraz mocniej. A potem przychodziła chwila przytomności, która znów przedstawia wszystko w tym nie do końca perfekcyjnym świetle i ustawiała hierarchię wartości nie tak jak powinna ona wyglądać. Ślepa wiara w lepsze jutro zakrywała oczy, które może potrafiłyby dostrzec wady każdego z uderzeń serca. I do tego dochodziła jeszcze miłość, którą rozdawaliśmy nie tym ludziom, co trzeba. To chyba ona najbardziej nas zniszczyła. Tak, chyba tak.
Czekała na sobotę...tą piękną sobotę..wtedy właśnie miała go ujrzeć..
Kochani, pomóżcie mi i mojej przyjaciółce wygrać konkurs . ;*
Wystarczy, że wejdziecie w ten link: KLIK i pod tym zdjęciem co się wam wyświetli klikniecie "lubie to" . ;*
Z góry dziękuje wszystkim którzy to zrobili ;*