Wracałam od przyjaciółki , była godzina ok. 21 . 15 . W domu powinna być tylko mama . Wchodze do jasno różowego przedpokoju , słyszę jęki dochodzące od mamy z pokoju . Wchodze tam . Widze jak moja matka pieprzy się z jakimś opcym kolesiem , zaczynam wrzeszczeć , ze łzami w oczach uciekam z domu , uciekam od tego co ona robiła , w jakim stanie ją zobaczyłam , biegłam . Zatrzymałam się chwile później koło wielkiego domu. Nie wiem co mnie nakłoniło , żeby tam wejść. Był to z pozoru stary , opuszczony dom . Lecz jak tylko weszłam do środka od razu mi się wszystko przypomniało . Byłam tu, gdy stał tam stołek , wyżej stołka haczyk na haczyku był zawieszony sznurek, przypomniałam sobie jak tata na tym sznurku wisiał . Rozpłakałam się . Siadłam w koncie i ze łzami w oczach powtarzałam , że moje życie nie ma sensu . po długiej chwili zasnęłam . Śnił mi sie tata , jak zawsze uśmiechnięty , wołał mnie : " Diana schodź na dół , jedziemy do parku " . siedzieliśmy w parku , jedząc lody i opowiadając sobie różne śmieszne rzeczy . - był to najpiękniejszy sen , jakikolwiek w życiu miałam . około godziny 10 , obudził mnie telefon , wyświetliło mi się imię " Alan " , odbieram i słyszę :
- Cześć skarbie , obudziłem cię ?
- Cześć .. - mówię ochrypniętym głosem.
- Co się stało?
- nic takiego ..
- gdzie jesteś ?
- w tym domu , gdzie mnie znalazłeś ..
- Boże , Diana. Nic Ci nie jest? dobra nie odpowiadaj , za 5 min tam będę! - i rozłączył się .
Zanim się obejrzałam , Alan już przede mną stał . uklękł , wytarł mi spływającą po moim policzku łzę , spytał :
- Co się stało ?
- to przez nią .. Minęło dopiero 2 miesiące .. a ja wczoraj znalazłam ją w sypialni z jakimś kolesiem ..
- co za dziwka! - gdy wykrzyczał ostatnie słowo , wybuchłam płaczem . - Ja tak tego nie zostawie , Diana! Ona nie będzie dłużej Cię krzywdziła!
Przez następne 5 min , była cisza , Alan Mi się przyglądał i czekał na odpowiedź , aż w końcu spłynęła po jego policzku łza . powiedział wtedy :
- Chodź , idziemy po twoje rzeczy , od dziś będziemy mieszkali razem . - kiwnęłam głową , wstaliśmy i wtuleni niczym jeden organizm wyszliśmy z tego okropnego domu .
__________________________________
cześć , to moja pierwsza część z pierwszego opowiadania . prosze was , abyście nie oceniali mnie od razu , to mój pierwszy raz gdy coś takiego tworze ;) będę szczęśliwa , gdy wam sie spodobają moje wypociny ;d dziękuje za uwage , cześć ;)
Inni użytkownicy: wozazhajnissandipandi987wirthualnajulaaopmlodyykrkvikas90kuba16vmarysiajaninamalina420
Inni zdjęcia: npf angelfuckk1488 akcentova;) nacka89cwaJa zapatrzona na żółwie nacka89cwaSezon się zacznie. ezekh114Słoneczna strona Do mecz najprawdopodobniejnieObsypany kwieciem elmarFajny dzień patusiax395Żółwie nacka89cwaPrzy żółwiach ja nacka89cwa