` bo miłość przezwycięża zło .; ** !
` Ej ! odłóżmy życie na potem co ? !
` A potem wzeszło słońce i nastała szara rzeczywistość.; *
` Boje sie śmierci bo jeśli nie ma nic po śmierci to chce wykorzystać to życie co do reszty... !
` Bo w tym cała jest rozpusta , mój języczek w Twoich ustach .; **
. Machasz tym swoim "kocham Cię" jak dziwka torebką .
kiedyś o mnie zapomnisz.tak jak zapomina się jak smakowała wczorajsza kawa, albo tak jak zapomina się o zeszłorocznym śniegu. zapomnisz jaki ból był wymieszany z pierwiastkami szczęścia i jak przyśpieszał oddech.zapomnisz pojedyncze słowa, gesty, myśli. wszystko uleci z ciebie jak życie z człowieka przejechanego przez ciężarówkę.i okaże się, ze scenarzysta,który to wszystko poskładał w swej malej główce, nie zrobił kariery,nie zarobił milionów, a zamarzł w parku z butelka taniego wina w ręku.Ty kiedyś zapomnisz jak smakowało moje imię. oddasz serce w depozyt komuś innemu, komuś lepszemu.szczęście wypełni cię po brzegi, od paznokci u stop do końcówek rzęs. życzę ci tego, wiesz. i będziesz żyć w spokoju, łykać złudzenia w pigułkach każdego pojedynczego ranka. ale nic nie będzie takie samo jak te nasze chwile.jak nasza samotność we dwójkę, jak nasze bycie razem ale osobno.
Nie miał pojęcia jak długo stali tak przytuleni..później zresztą żadne z nich nie mogło sobie przypomnieć co wtedy mówili. zresztą jakie to miało znaczenie? pragneli przecież być jak najbliżej siebie. chceli wykraść jeszcze odrobinę czasu// TaCo GoKocha<3
Tak bardzo chciała się na Nim zemścić za te duże i małe kłamstewka szeptane do ucha. za samotne wieczory bez Niego. za raniące, obojętne spojrzenie które czuła na swym ciele niczym szron. za to że mu nie zależało. za to że zostawił ją niczym małe dziecko porzucające znudzoną zabawkę.. za Jego cholerny egoizm.. Chciała się zemścić lecz nie umiała:( bo mścić się na osobie którą się kocha to tak jak wbić sobie szpilki we własne serce;(
Leżała na zielonej trawie i wpatrywała się w niebo, bo ono przypominało jej Jego błękitne oczy;**// Ta Co Go Kocha<3
Pochyliła głowę i przycisnęła usta do jego ucha.
- Mój - szepnęła. - To jedno krótkie słowo wstrząsnęło nim aż do głębi duszy. Sięgnął po jej dłonie, odwrócił je wnętrzem do góry i na każdej z nich złożył pocałunek.
- Moja - odszepnął
wiesz za czym tęsknie najbardziej ??
za zapachem twojej bluzy, za dotykiem twojej dłoni, za kolorem Twych oczu, za biciem twojego serca...
Czasem kiedy mówię: " u mnie w porządku " chciałabym .. żeby ktoś spojrzał mi w oczy uściskał mnie mocno i powiedział " wiem, że wcale tak nie jest ".
myślisz, że jak powiesz mi parę miłych słówek i od czasu do czasu powiesz do mnie "kochanie" to ja rzucę wszystko i pobiegnę do Ciebie ? no to niestety masz racje ...
szli beztrosko trzymając się za ręce. nagle rozpętała się ogromna burza. pioruny uderzały dookoła. wiedział jak bała się burzy, dlatego mocno ją przytulił do siebie. słyszała bicie jego serca. nagle strach minął
Ona nie chciała się narzucać. On nie chciał Jej za bardzo komplikować życia sobą. Tak jakby nie wiedzieli, że znaczą dla siebie więcej niż wszystko.
Chciałabym byś do mnie teraz przyszedł. Bez słowa wziął mnie za rękę i zaprowadził nad jezioro. Ty byś mnie przytulił, ja bym się wtuliła w twoją bluzę i razem byśmy oglądali zachód słońca. Słuchając świerszczy cieszylibyśmy się sobą. No właśnie, chciałabym...
Tak bardzo chciała się na Nim zemścić za te duże i małe kłamstewka szeptane do ucha. za samotne wieczory bez Niego. za raniące, obojętne spojrzenie które czuła na swym ciele niczym szron. za to że mu nie zależało. za to że zostawił ją niczym małe dziecko porzucające znudzoną zabawkę.. za Jego cholerny egoizm.. Chciała się zemścić lecz nie umiała:( bo mścić się na osobie którą się kocha to tak jak wbić sobie szpilki we własne serce;(
Można dodawać do
znajomych
+ klikać Fajnie