mamy rok 2013 więc wypada coś napisać . mam cel , zapisany , nie jeden lecz kilka , krótkoterminowe (to co będzie za kilka miesięcy) oraz te długo terminowe ( kilka kilkanaście lat) . każdy z nich jest opisany tak szczegółowo jak tylko się da, kiedy ten czas minie - no nie oszukujmy się czas chcąc nie chcąc płynie, tylko od nas zależy co w tym czasie zrobimy, czy spędzimy ten czas na głupoty w stylu oglądanie telewizji, lajkowanie na fejsie, granie w jakieś głupie gry, itp. czy spędzimy ten cas na coś co w przyszłości pomoże nam lepiej życ to od nas zależy, bo tak jak powiedziałem CZAS I TAK MINIE. Wróćmy do nasego celu jaki on powinien być przedewszystkim osiągalny w danym ściśle określonym czasie. cel powinien być jak najbarziej precyzyjny, jeżeli metodą małych kroczków będziemy ten cel KONSEKWENTNIE realizować to daje 100% gwarancji tego, że wyjdzie.
mój cel ? emerytura w wieku 24 lat :) są jeszcze jakieś pytania ? nikt nie musi mnie motywować abym dalej rozwijał swój biznes , jest takie fajne słowo automotywacja bądź determinacja , jeżeli połączymy te dwa słowa daje nam to mieszankę wybuchową "PERTARDA" jakby powiedział to jeden z Liderów.
jeżeli ktoś z was nie ma celu w życiu nie wie co ze sobą zrobić zapraszam do konwersacji.
ktoś niecałe 4 miesiące temu mnie uświadomił że nie trzeba pracować 40 lat po 40 godzin w tygodniu aby na starość dostać 40% swoich dotyczasowych zarobków -emerytura. z tego miejsca chciałbym tej osobie podziękować. dziękuję
na koniec 4 słowa KONSEKWENCJA , DETERMINACJA , SAMOROZWÓJ, PASJA.
Człowiek ma w życiu wyniki, albo wymówki!
nie ma co czekać z założonymi rękami ! trzeba RUSZYĆ DUPE :)
Pozdrawiam przedsiębiorczych. :)
Wpis jednego z Networkerów:
"Trzeba ludzi uświadamiać, bo większość nie wie że zarabianie a "pracowanie" to w polskich realiach zazwyczaj dwie różne rzeczy. Śmieszy mnie jak ludzie zamiast szukać pieniędzy, szukają roboty. W szkołach uczą nas żeby być grzecznym, posłusznym, żeby się nie wychylać, żeby się dobrze uczyć i potem znaleźć sobie "stabilną" prace na etacie i realizować marzenia swojego szefa. Podkreślam: nie własne, tylko swojego szefa. A życie mamy tylko jedno, więc warto wziąć je w swoje łapy i przeżyć je jak najlepiej, jak najpełniej, bo jesteśmy młodzi i wolni, więc nie dajmy się zniewolić przez 47 lat robiąc codziennie przez 8 godzin jedno i to samo, bo świat jest zbyt piękny żeby znać go tylko ze zdjęć."