To taka krótka historia,mogłam napisać jej - kolejną część.
w jego czułych ramionach,szybko przychodził sen.
nie wierzyłam,kiedy mówił,że kocha mnie .
myślałam - zgubi mnie w tłumie,zdradzi z Tobą,lub z nią - za jakiś czas.
żadna z Was nie zrozumie,jaki poczułam strach.
bałam się miłości,którą on chciał mi dać.
powiedziałam coś głupiego i ..
ref.
Jak mogłam tak powiedzieć mu.?
żeby tylko teraz wiedział jak,jest mi źle.
jak mogłam nie zatrzymać słów.?
i pozwolić tak po prostu by - odejść mógł.
Macie racje - ze mną chyba jest coś nie tak.
Moja codzienność mnie zmienia - sama nie wiem już,czy potrafię żyć.
ukrywam w sobie marzenia - dobrze wiedząc,że żadne z nich
beze mnie nigdy nie spełni się.
ref.
Jak mogłam tak powiedzieć mu.?
żeby tylko teraz wiedział jak,jest mi źle.
jak mogłam nie zatrzymać słów.?
i pozwolić tak po prostu by - odejść mógł.
Teraz kiedy jestem z Wami tu,czuję siłę swoich słów.
może los da mi szansę znów.
ref.
Jak mogłam tak powiedzieć mu.?
żeby tylko teraz wiedział jak,jest mi źle.
jak mogłam nie zatrzymać słów.?
i pozwolić tak po prostu by - odejść mógł.
Jak mogłam tak powiedzieć mu.?
i pozwolić tak po prostu by - odejść mógł.
Bajm - krótka historia
Bardzo ostatnio polubiłam tą piosenkę.
Dla Ciebie W.
Jedyny człowiek który przez jakiś czas dawał mi szczęście nie żądając nic w zamian.
A zdjęcie z nad morza.
Kaczuszki obok naszej kwatery.
Nie mam pomysłu na pierwszą notkę, nie wiem jak będzie wyglądać dalej ten blog.
Nawet nie wiem po co go założyłam....