Chwilowa depresja? Tiaa.
Jutro postaram się być innym człowiekie. Koniec z Olą, która wydurnia się na każdej przerwie albo jak ma zły dzień to drze się na wszystkich. Od dzisaj mam w czterech literach opinię innych.
Będę żyć swoim życiem i nikomu nic do tego.
Chociaż jutro pewnie o tym zapomnę i znowu będę się przejmować. I Maryśka z Kaśką znowu będą odpierdalały jakieś akcje, w które mnie wciągną, więc w sumie to nie mam za bardzo warunków żeby się zmienić. Ale ciul, ważne że chcę :P
"I want to tear down the walls
That hold me inside"
od jakichś 2 tyg słucham tej piosenki
naokrągło, nie mogę się od niej
uwolnić <3
"It took a moment before I lost myself in here.
It took a moment and I could not be found?
Again and again and again and again I see your face in
everything."