Przychodzimy na świat z poczuciem winy, wpadamy w panikę, gdy szczęście puka do
naszych drzwi, i łudzimy się, że naszą śmiercią damy komuś nauczkę, bo wiecznie czujemy
się bezsilni, podle traktowani, nieszczęśliwi. Odkupić własne grzechy i ukarać grzeszników,
czyż to nie cudowne? Tak, to fantastyczne.
Nati "lofciam" Cie Twoją piżamcie;p, i "feliz navidad" też xD
Cholera, jak wiele potrafi się zmienić w tak krótkim okresie czasu...