Hej kruszyny kochane ;*
No więc powyżej słabej jakości zdjęcie mojego leniwca ;-)
Szkoła nie pozwala mi na systematyczne dodawanie notek, jednak śledzę Wasze komentarze i nowości u Was. U mnie jak? Jestem z siebie dumna, ponieważ od dłuższego czasu nie nawaliłam! Dieta i ćwiczenia są dla mnie jak rutyna, jak poranna herbata.
Cieszę się, że mogę z Wami dzielić sukcesy i porażki.
Boję się bo jutro czeka mnie większa impreza i zapewne będę musiała troszkę nagiąć grafik pizzą i może ciastem. Nie chcę nikomu robić przykrości jeśli zostanę poproszona o spróbowanie. Eh, no takie życie ale w każdym razie może mnie to nie zabije, przećwiczę, spalę.
Bilans
śniadanie:
kromka razowego
+ plasterek sera
+plasterek szynki
+ 2 sucharki sonko z dżemem
+zielona herbata
+2 łyżki miodu z uwagi na ból gardła ;<
2 śniadanie:
jabłko
+ parę łyżek otrębów na sucho
obiad:
porcja makaronu ryżowego
+ troszeczkę mięska z kurczaka
podwieczorek:
kawa z łyżeczką miodu
kolacja:
serek wiejski z ogórkiem i rzodkwią
+ herbata zielona
Pamiętajcie - jesteśmy silne! ;*