Chcę odejść stąd na zawsze, zniknąć i widzieć tylko reakcje innych na wieść, że mnie nie ma i nigdy nie będzie. Zastanawia mnie to kto by cierpiał, tęsknił a kto się cieszył. Chcę wiedzieć jakby się czuli. Może niektórzy zrozumieliby to, że nie traktowali mnie nie fair i doceniliby po stracie. Kilku osobom pewnie przed oczami stanęłyby chwile spędzone ze mną, te dobre jak i złe. Niektórzy może by się uśmiechnęli, innym polałyby się łzy a serce zakuło. Być może zrozumieliby, że nie zasługiwałam na takie traktowanie, że miałam prawo być szczęśliwa, a inni mi na to nie pozwalali. Może już niedługo moje jedno jedno marzenie się spełni....