photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 5 MAJA 2012

 

IMAGIN O HARRYM, kurde, jak to czytam to troche zjebany wyszedł, ALE JEST!

Idziesz ulicą Londynu. Zupełnie podekscytowana i zafascynowana miastem zapominasz , że to właśnie tu , mieszka Harry,za którym szalejesz.

Nagle, wpatrzona w długą ulicę nie zauważasz przechodnia i wpadasz na niego. On- również nie widząc Ciebie przewraca się , a razem z nim picie, które ląduje na twojej koszulce.

Podnosisz wzrok,już chcesz wydusić słowo pogardy, ze swojej strony, gdy spod czapki wyłaniają się zielone oczy i szeroki uśmiech z uroczymi dołeczkami. Nie możesz uwierzyć, że to on, a jednak.. Harry przeprasza Cię i proponuje żebyś się u niego wysuszyła. Nie odmawiasz, czujesz się taka szczęśliwa. Rozmawiacie długo, śmiejecie się. .. Spotykacie się przez dłuższy czas..Wiesz już jak to jest, kiedy jedno spojrzenie może zmienić życie. Zakochałaś się w jego uśmiechniętych oczach. Zakochałaś się w nim. Przypadkowe przeznaczenie, i właśnie wtedy uświadamiasz sobie, że to on to ma oczy, których ufasz. to On ma ten dołek w policzku, którego tak bardzo ubóstwiasz . To on, gdy wybuchniesz płaczem,zamiast wycierać twoje łzy , wybucha razem z Tobą. To Świadomość synchronizowanego bicia waszych serc. To ten, którego kochasz nad życie..

Każdego ranka budzisz się koło niego, i wiesz, że szczęscie istnieje. widzisz jego szeroki uśmiech, który zapewnia Cię jak bardzo Cię kocha. Wieczorami siadacie na schodach, Harry bierze gitare i spiewa. Każda głoska rozbrzmiewa w twojej głowie jak echo..

W takich chwilach nie wyobrażasz sobie , że możecie żyć osobno. 

Przez cały czas Wierzyłaś, że jesteś dla Niego najważniejsza, że to co jest teraz, będzie jutro, na zawsze. Wierzyłaś w każdą obietnicę. Wierzyłaś miłości - ten jeden jedyny raz, wierzyłaś, że istnieje.

A jednak, odszedł. Tak po prostu. Z dnia na dzień Cię zostawił. .

Pamiętasz tylko jego ostatnie słowa i wzrok, który był tak obojętny. Nie potrafiłaś Go zatrzymać. Jakbyś miała zakneblowane ręce i zamknięte usta na każde ze słów, które spowolniłyby Jego odejście. Powinnas płakać, łkać ze smutku, lecz czułaś tylko wielką pustkę, tkwiącą gdzieś po środku klatki piersiowej.

Wyjechałaś. Zostałaś sama.  wieczorami patrząc w niebo słuchałaś piosenki,którą nagrał specjalnie dla Ciebie. Patrząc w niebo szpetałaś "Tak perfekcyjnie złamałeś mi serce, kochanie.."

Często płakałaś.. On tego nie lubił,ale gdy już się rozpłakałaś,płakał razem z Tobą. Teraz nawet nie wie , że to robisz. W ciszy zasypiasz.. Budzisz się i słyszysz pukanie do drzwi. Otwierasz.. Twoje oczy są tak opuchnięte, że nic prawie nie widzisz. Stoi tam. Patrzycie sobie w oczy poczym Harry szeptem mówi; "Problem z przeszłością polega na tym, że zawsze jest ona częścią teraźniejszości. Nie można tak po prostu wymazać niektórych spraw z pamięci i zapomnieć o nich, jak gdyby nie miały już żadnego znaczenia..Kocham CIę"

Milczysz, choć chciałabyś  tyle powiedzieć.Stoisz w bezruchu, choć w myślach już jesteś przy nim.Czujesz, jak szanse przelatują Ci przez palce..

Pomimo tego, że tak bardzo CIę zaboli i pewnie boleć będzie bardziej niż dotychczas. Wypowiadasz obojętnym tonem "Tak perfekcyjnie złamałeś mi serce"..  wtedy poczułaś Jego oddech, słyszałaś bicie serca i czułaś rękę, która powoli łapała  twoją. Odsunęłaś się od niego.

Harry widząc obojętność w twoich oczach zawrócił. Spojrzał na Ciebie ostatni raz. Ostatni raz w twoim całym życiu widziałaś jego wzrok. Każdy kolejny dzień pomagał Ci zapomnieć o nim.. Lecz pustka w sercu, którą kiedyś wypełniał on , została na zawsze. 

 

Komentarze

onedirectionlubne Awww. Ja też sie popłakałam .
05/05/2012 22:45:15
onedirrection ojej :*
06/05/2012 0:50:47

directionersforever kocham ten imagin ,taki życiowy . < 3
05/05/2012 22:54:12
onedirrection ojjej, dziękuje :D
06/05/2012 0:50:39

liampaynee świetny aż sie popłakałam :)
05/05/2012 19:51:55
onedirrection dziękuje :)
05/05/2012 19:53:41
liampaynee nie ma za co :*
05/05/2012 19:55:45