photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 23 STYCZNIA 2011

Stali w salonie. Obydwoje mieli ściśnięte dłonie w pięści. Kłócili się.

'Spójrz na mnie!' Podeszła do niego bliżej.

'Spójrz mi prosto w oczy i powiedz, że nic dla Ciebie nie znaczę, że wtulanie się w Twoją klatkę piersiową było nic nieznaczącym elementem związku, że wszystkie zdania o naszej miłości, były tak naprawdę zmyślonymi kwestiami, powiedz, że mnie nie kochasz.' Milczał.

'No mów! Wrzasnęła i łzy poleciały jej po twarzy.

'Kocham Cie, kurwa! Najmocniej na świecie! Ale nie jestem tym, na którego zasługujesz! Ćpam! Nie będę Cię tak ranił!' Dokończył i spojrzał na nią smutno.

Stała oniemiała.

'Wolę, żebyś mnie okłamywał, niż żebyś ode mnie odszedł. Chcę żebyśmy razem walczyli o nasze uczucia.' Złapała go za rękę.

'Nie dam Ci odejść.' Uderzył pięścią w ścianę.

Usiadł na podłodze i zaczął się kołysać. 'Jestem ćpunem. Ćpunem, kurwa mać.'

Kucnęła obok i dotknęła jego ramienia. 'Jesteś moim narkotykiem. Nie pozwól, żebym była na detoksie.'

Pocałował ją, jak jeszcze nigdy.

 

< 3

Komentarze

finishedwithyou pucuśś
23/01/2011 15:33:13