Więc na prośbę kolegi piszę ciąg dalszy nacy Sylwestrowej.. ;d bo kolega nie odarniał za bardzo no i teraz dowiaduje się szczegółw z notek na fbl ;d
Poprzednia notka była za długa więc automatycznie mi ją obcięli xD
no i nie dokończyłam... więc teraz czas na CIĄG DALSZY xD
Skończyłam na tym, że Adis i Zielin nie ogarnniali i dochodzili do siebie.. W tym czasie cała reszta leniuchowała.. ;d Madziu, przepraszam za tego szampana... ;** nie wiedziałam, że to tak się skończy ;*
ale wesolutko było xD Potem Adisa przeniósł ktoś na łóżko xD nie wyglądał najlepiej, mimo to ciągle powtarzał "ale beka", "beka jest" xD mi by w takiej sytuacji nie było do śmiechu, ale dobra xD Każdy reaguje troszeczkę inaczej ;d a biedny Zielin chyba do 5 rano leżał na przedpokoju.. ;D ale został przetransportowany ;d No i właśnie wtedy większość z nas zmuliło, i spaliśmy ;d Czterech z nas leżało na łóżku.. Madzia i Michu na podłodze... a biedna Anka sprzątała.. ;** ... Nie trwała długo drzemka, w okolicach 6 Fajfuski moje <33 (Anka, Madzia) obudziły wszystkich... ;d ciężko było, ale daliśmy radę się podnieść.. xD Krótko po tym koledzy się zmyli, a my z dziewczynami poszłyśmy spać... ;d
No i to by było na tyle z Sylwestra ;d
mi się podobało, chociaż było parę dziwnych akcji.. xD
Mimo to będę go wspominać i dziękuję wszystkim za to wszystko ;d
Jeśli ten rok 2009 ma być taki ciekawy jak ten Sylwester to można się po nim spodziewać wszystkiego xD
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika olka0902.