"Chodź nie masz dziś pojęcia ilu ratowała wiara w siły w możliwości gdy za rogem jest tam sara a odonośnie przyszłości, nie ma sensu do niej wracać, to co bylo już nie wróci to esencja moich zasad, nie przklnę ciemności a sprawie że jest jasno, dzięki temu moge iść gdy juz obumiera miasto..Nie narzekaj sytuacja jeszcze nie raz będzię gorsza, może klęska, może wojna, może zniknie twoja wioska...Przeciez tu bytujesz, wiążesz koniec z konicem, no to idź teraz dalej i pociągnij nowy wątek, gdyby nie ma wiara to byś teraz mnie nie słuchał, gdyby nie gościnnąść ktoś by teraz do drzwi pukał..a tak to dumnie zawsze z podniesioną głową..pytanie na ile teraz dodam liczbe mnoga..do setki do tysiąca póki świat będzie istniał.."