Zaczynam się przyzwyczajać do ciągłych tel, rozmów, pobudki rano:)
Jakie to świetne.
Stęskniłąm się za tym.
Chociaż jest lepiej niż kiedyś.
Sporo nowości.
Jak byśmy byli już ze sobą ok 4 lat.
Szczerze powiedziawszy nie wiem jak to jest być z kimś 4 lata ale myślę że fajnie.
Taki moment że wiadomo już czego się chce.
Jest się gotowym na poważniejsze i zdecydowane decyzje:)