Zdjecie z Hubertusa ( 11.10.2008) jescze przed wyjazdem w teren
Siedze oczywiscie na Piwce z która o wygralysmy huberusa i zlapalam kite:)
Bylo bosko
A juz za tydzien HUBERTUS z moja kochana patrycja juz nie moge sie doczekac
Wiem ze dawno mnie tu nie bylo ale cos kompleny brak czasu i problemy i nie mam jak a bardzo prowadzic bloga wiec bedzie on w czaswoym zawieszeniu a byc moze go zlikwiduje tego jescze nie wiem
Przepraszam wszystkich ze nie komenuje fotek i POZDRAWIAM GORACO:))
BUZIAKI:*:*