photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 14 PAŹDZIERNIKA 2010

dzień jesieni pierwszy to był..

Wydanie Pierwszej Miłości w moim mieście, liście na chodnikach, papierosy,  kawa z amaretto. Sama nie wiem czego chcę, chyba wszystkiego na raz. Jestem zaczarowana, tak na trzeźwo, bez strachu. Najwyżej zginę we własnej nieświadomości. Kupiłam nowe buty, wysokie, teraz chodzę z głową w chmurach. No cholera, jest inaczej, zaskakująco inaczej. Podoba mi się to, uwierz.
Kto nie żyje jesienią, ten nie żyje dziś wcale..

 

 


 

 

idziemy z kachą na pępkowe. ;x