mam w sercu manhattan, a o resztę nie pytaj. tu jest tak samo jak tam, a pewnymi momentami nawet bardziej niż tak samo. poranne drinki, wieczorne lampki wina. czujesz, że żyjesz. nie śpisz, nie odpoczywasz. odpoczywasz nie spaniem. mam w głowie kota, ba! nawet tygrysa. i chetnię zamknęłabym się z nim w jednej klatce.. ;) ale nie o tym.. od czasu do czasu nocą wpadam do paryża, spaceruję z Tobą coraz bardziej jesiennymi uliczkami, i jest tak pieknie, że nawet oddychać się nie chce. po co oddychać, po co kochać. własnie, zakochałam się. manhattanie, słyszysz? idę bo wino tęskni.
nie mów o mnie bezimiennie, nie rób tego w cale, a w przeciwnym razie nazywam się Patrycja Wójcik, zanotuj dziecko. biuziaczek.