Zdjęcia z Paryża, może w przyszłości jeszcze się jakieś pojawią.
* * *
No ja pier*ole! Same problemy. W szkole zapierdziel jak to zwykle pod koniec semestru, tysiąc spraw związanych z festynem, a juz trzeba myśleć o prezentach, w przyszłym tygodniu wigila 23, 33 i 151, Marice trzeba pomóc, Budyniowi trzeba pomóc. Jak co roku nie mam z kim jechac na paradzie mikołajów na motocyklach. I jeszcze przez układanie zadań na to cholerne HO pokłóciłam się z Medykiem, no ku*wa, jaka ja głupia jestem! :(:( Tak mi na nim zależy, a ja o takie pierdoły się kłócę ;( Pewnie ma nie teraz za jakąś małą, głupią dziewczynę, która nie wie czego chce i wgl..... No czy może być po prostu lepiej?