nie wiem dlaczego ale jak patrze na to zdjecie to mi sie od razu chumor poprawia ...
z Sylwia w Kalwari Zebrzydowskiej
w drodze do Włoch.... było bosko pojechałabym jeszcze raz , ale tylko i wyłącznie z wami
było pare takich akcji ktorych na pewno nie zapomne ale bedzie lepiej jak ich nie ujawnie ... ci co powinni wiedziec wiedza
dobra spadam papa :***