Wzdech... Znowu - jak w tytule - praca na plastykę z klasy II. Ale ciekawsze od niej są nasze...
ROZMOWY (NIE)POWAŻNE
SZATNIA:
Agata - ... no, bo my się kiedyś tu "bałyśmy" wchodzić...
Ja - No, ale jak miałyśmy tam szatnię, to widziałyśmy wszystkich jak przychodzili... A teraz widzimy tylko tych graczy, co są online i doszli do trzeciego poziomu... Tylko tacy docierają do najdalszych zakątków Hadesu...*
* mamy szatnię prawie na samym końcu.
GEOGRAFIA:
Wprawdzie nie rozmowa, ale moje własne skojarzenie, które mnie rozwaliło. Zobaczyłam na mapie miejscowość Puck i moje pierwsze skojarzenie brzmiało: "Puck, Puck! Kto tam?"
PRZERWA:
Kucu - ... no i w VI klasie to go tak walnąłem...!
Ja - I dlatego teraz tak wygląda!
Wszyscy -
Kucu (po chwili, z powagą) - No... NIeee, ja mu właśnie tym poprawiłem twarz!
I znowu padliśmy.
DOM
Kuba (rok młodszy sąsiad) - A gdzie się wybierasz do liceum?
Ja - Chyba do Korczaka.
Kuba - I co później będziesz robić?
Ja - Pracować w Londynie na zmywaku.
Kuba - Dobra, a tak serio?
Ja - Na studia pójdę.
Kuba - Na jakie?
Ja - Nieeee wiem. ... Na bioinformatykę.
Kuba - Aha... I co później będziesz robić?
Ja - Pracować w Londynie na zmywaku.
I tu już stracił cierpliwość.
"Smoke on the water" też jest fajne. Ja znam i lubię tyyyyyyyle piosenek, a nawet o tym nie wiem, bo nie pamiętam tytułów...