Na wstępie i na dzień kurwa dobry.
Moje życie jest jak najbardziej git, nie mam problemu z alkoholem, narkotykami, mastrubacją i nie palę papierosów. Jestem kurewsko szczęśliwy i nie mam zamiaru zmieniać praktycznie niczego poza mocą w Saab'ie ewentualnie i swoją świeżością. Jedyne do czego mógłbym się przyczepić to otyłość i morda bez prezencji.
Lecz kurwa mać, wytłumaczcie mi dlaczego tak jest...
Mam dość patrzenia na pierdolonych ludzików ktorzy stwarzają pozory wielkich przyjaźni, tolerancji ale za plecami będą napierdalać jeden na drugiego i wyklinać murzynów. Stwarzania sztucznego wizerunku siebie tylko po to aby przypodobać się danej osobie w danej chwili. Mam kurwa dość słodkich małych cipek które skaczą a kto mi zrobi dredy ? a kto mi kupi amarene ? a kto mi da fajkę ? Albo zrobię sobie kurwa tysiąc kolczyków w lewym uchu, w prawym trzydzieści, po 5 na sutkach i w pempku przywieszę małą wieżę Eifla. A potem lamentów że kurwa rodzice się plują, że w szkole mi nie idzie i będzie setny komis, że kurwa nie mam kasy na nic, że kurwa w tym tygodniu mam trzeciego chłopaka który przy ssaniu ma większego niż ten przedwczoraj na koncercie ale najlepszy jest ten co był 3 dni temu "na melanżu" bo ma najfajniej owłosione jaja. Mam skurwysyńsko dość patrzenia na sztuczne przyjaźnie dwóch panienek z jednym kolesiem idących pod ręke po tym jak każda z nich była z tym typkiem ale jednak to nie to... trzeba spróbować po raz 6541864654648696 w tym kurwa miesiącu. Mam po kurwa same końcówki włosów kolesi którzy opoowiadają do okoła ile to i jak to nie zaliczyli " panienek " swoim kumplom a nawet kurwa przechodniom. Młodych popierdoleńców mylących lojalność z cwaniactwem. Udawania i napierdalania że Mac Donald jest zły bo robi mięso z psów ale i tak tam kurwa pójdą coś zjeść bo najbliżej albo żeby zaspokoić "gastro". Pierdolonej, chwilowej, pseudo antyglobalistyki ! Pseudo znawców wszystkiego co się kurwa porusza. Mam tego kurwa dość. Ile jeszcze takich osób zostało, ile jeszcze przyjdzie mi w tym gównie życ ?
Inni zdjęcia: St. Vincent deadweatherZłota bransoletka koniczynka otienMorzine ajusiaMalaga ajusiaMalaga ajusiaZakopane suchy1906Bionnassay ajusiaChamonix ajusiaChamonix ajusiaChamonix ajusia