Tsaa, niedziela, nie to że zmuła, bo jeszcze gorzej - choroba :C
Lepiej niz w piątek i sobotę ale tez nie jest dobrze, cieszę się że chociaż lepiej :P
Mam doła bo moja zaje paczka wychodzi na miasto, a ja nie, chora kurde :C
Jedynym pocieszeniem jest to ze o 15 przyjedzie do mnie moja przyjaciółko-kuzynka Lena :D Uhuuhuh, humorek leci do góry :D
Hah, i fotka z czwartku, zmulson robi swoje :D